Redakcja
Chicago (Inf. wł., Internet) – Wczoraj (17 bm.) sędzia federalny James Zagel orzekł, iż rozprawa korupcyjna byłego gubernatora Roda Blagojevicha nie zostanie przeniesiona na listopad i rozpocznie się w pierwotnym terminie, to znaczy 3 czerwca.
Adwokaci Blagojevicha prosili o więcej czasu na przeanalizowanie setek stron dokumentacji dowodowej, w tym transkryptów z nagrań z podsłuchu.
Natomiast Rejonowa Prokuratura Federalna złożyła wniosek, by sędzia Zagel utrzymał oryginalny termin. Zdaniem oskarżycieli oryginalny termin jest w dobrym interesie społeczeństwa, które zasługuje na szybkie sfinalizowanie sprawy Blagojevicha.
Ponadto adwokaci Blagojevicha sugerowali w złożonym wniosku, że Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych może uznać niektóre punkty aktu oskarżenia jako sprzeczne z Konstytucją, ale sędzia Zagel uznał ten argument za nieistotny.
Przypomnijmy, że Rejonowa Prokuratura Federalna w Chicago wydała miesiąc temu nowy akt oskarżenia w sprawie Blagojevicha, który, tak jak poprzedni, nawiązuje do domniemanego spisku, mającego na celu mianowanie przez Blagojevicha nowego senatora USA (na miejsce Baracka Obamy), w zamian za korzyści materialne i osobiste.
Akt oskarżenia już nie zarzuca Blagojevichowi, że nie wypełniał uczciwie swoich obowiązków jako gubernator i że świadomie dopuścił się matactw, w celu oszukania społeczeństwa i rządu. Paragraf ten, określany jako “honest services” fraud law, został usunięty przez oskarżycieli, ponieważ może zostać wkrótce zdelegalizowany przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych.
W zamian akt oskarżenia zarzuca Blagojevichowi spiskowanie w celu wymuszenia haraczy i łapówek, a także łapówkarstwo.
(ao)
