Redakcja
Demografowie twierdzą, że w tym roku liczba dzieci urodzonych przez przedstawicielki mniejszości rasowych przekroczy liczbę dzieci urodzonych w białych rodzinach.
Zmiany te następują w dużym stopniu z powodu rosnącego napływu latynoskich imigrantek w wieku rozrodczym. Kobiety te tradycyjnie mają więcej dzieci niż przedstawicielki innych ras. Ponadto coraz więcej białych kobiet zwleka z rodzeniem dzieci w młodym wieku, a rzadko która decyduje się na więcej niż dwoje potomstwa.
Dochodzi do coraz większego podziału rasowego i wiekowego w różnych częściach kraju, co może zwiększyć napięcie w obecnych debatach o reformie imigracyjnej, edukacji, opiece medycznej i programie Social Security. Wszystko to zostanie uwzględnione w rozpoczynającym się w przyszłym tygodniu powszechnym spisie ludności.
Dane ze spisu służą do dystrybucji federalnej pomocy i nakreślenia nowym granic okręgów wyborczych z zachowaniem równowagi etnicznej i rasowej.
"Dorośli czasami zapominają, że spis dotyczy wszystkich, również dzieci. Jeśli nie wpiszemy dziecka urodzonego w tym miesiącu, to ów nowo narodzony traci świadczenia przez następne 10 lat", ostrzega dyrektor Census Bureau Robert Groves.
Biali stanowią 2/3 całej populacji Stanów Zjednoczonych. Z ostatnich szacunków wynika, że mniejszości nie staną się większością wcześniej niż w 2050 roku.
Obecnie mniej więcej w jednym na każde 10 z 3142 powiatów w całym USA mieszka ponad 50% przedstawicieli mniejszości. Jeden na 4 powiaty ma więcej dzieci z mniejszości rasowych niż białych.
Przeciętna liczba dzieci w rodzinach latynoskich wynosi 3, w białych 1.87, w czarnych 2.13, a w azjatyckich 2.04. Poniżej podajemy kilka przykładów świadczących o szybko następujących zmianach składu ludności.
W powiecie Gwinnett w Georgii, na przedmieściu Alabamy, w 1990 roku mniejszości stanowiły 16% ludności, a w 2008 roku 58%. Liczba czarnych i latynoskich mieszkańców wzrosła w tym czasie podwójnie. W powiecie Dakota w Nebrasce w 1990 roku Latynosi stanowili zaledwie 15% ludności. W 2008 roku ich liczba wzrosła do 53%. Procent czarnych utrzymał się na tym samym poziomie, a białych spadł.
(AP – eg)
