Redakcja
Chicago, Springfield (Inf. wł., Internet) – W rezultacie trudnej sytuacji ekonomicznej więcej studentów składa podania o pomoc finansową.
W pierwszych dwóch miesiącach tego roku liczba studentów składających podania FAFSA (Free Application for Federal Student Aid) wzrosła o 20 procent w porównaniu z dwoma pierwszymi miesiącami ubiegłego roku. Liczba studentów kwalifikujących się do pomocy finansowej jest w tym roku wyższa o 34 procent – informuje Stanowa Komisja ds. Pomocy Studentom (Illinois Student Assistance Commission, ISAC).
Wzrostowi liczby studentów potrzebujących pomocy niestety nie towarzyszy wzrost w publicznych funduszach stypendialnych. Fundusze te nie tylko zmniejszyły się, ale wręcz znalazły się pod znakiem zapytania z uwagi na bezprecedensowe trudności budżetowe stanu. Najwiekszy stanowy fundusz stypendialny MAP został w ubiegłym roku zamknięty w maju. W tym roku można się spodziewać, że podania będą przyjmowane do kwietnia, a więc stypendia otrzymają ci kwalifikujący się petenci, którzy zgłoszą się wcześniej – uważa ISAC.
***
W Chicago odbył się kolejny protest studentów i pracowników naukowych przeciwko zapowiedzianym przez gubernatora Pata Quinna redukcjom funduszy stanowych na szkolnictwo wyższe.
Demonstracja odbyła się (8 marca) w chicagowskiej siedzibie władz stanu, Thompson Center (100 W. Randolph).
Około stu protestujących wypełniło lobby na parterze gmachu. Demonstranci doręczyli przedstawicielom Biura Gubernatora list, zawierający żądanie, by władze stanu uregulowały swoje finansowe zobowiązania wobec University of Illinois i wypłaciły uczelni zabudżetowane dla niej prawie pół miliarda dolarów.
Niektórzy z protestujących zarzucili władzom stanu, że wydały – na tylko sobie znane cele – stymulacyjne fundusze federalne przeznaczone dla uniwersytetów.
Po opuszczeniu Thompson Center manifestanci pomaszerowali do ratusza, gdzie wręczyli przedstawicielom burmistrza Daley analogiczną kopię listu protestacyjnego.
Dziś w swoim orędziu budżetowym gubernator Quinn ma przedstawić planowane wydatki na szkolnictwo wyższe.
Stanowy dyrektor budżetu, David Vaught, ostrzegał przed drastycznymi cięciami w funduszach na oświatę.
(ao)
