Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 18:15
Reklama KD Market
Reklama

Minął tydzień - 29 stycznia - O czym mówi Ameryka

Lider senackiej większości, demokrata z Newady Harry Reid, pozostaje w tyle za swoimi republikańskimi rywalami, biznesmenem Dannym Tarkanianem i przewodniczącą stanowego GOP-u Sue Lowden.
Nieprzychylną opinię o Reidzie wyraziło aż 55% respondentów sondażu. 34% pochwaliły jego pracę w Senacie, a 11% nie ma wyrobionej opinii.
Notowania prezydenta Obamy, który w 2008 roku zdobył w Newadzie 55% głosów, spadły do 45%.
***
Reprezentant stanowy z New Mexico przedstawił ustawę nawołującą do przeniesienia stanowych pieniędzy z Bank of America do lokalnych banków i unii kredytowych. Demokrata z Santa Fe, Brian Egolf, uważa, że stanowym kontem czekowym, opiewającym na $1.4 miliarda, równie dobrze, a może i z większym pożytkiem mogą zarządzać mniejsze od BoA instytucje finansowe. Gubernator New Mexico, Bill Richardson, jest nastawiony przychylnie do tej propozycji.
***
W oświadczeniu na temat sytuacji Nowego Jorku burmistrz Michael Bloomberg zapowiedział przeniesienie $25 milionów z miejskich funduszy podatkowych do dzielnicowych unii kredytowych. Miasto nie zamierza wyciągać pieniędzy z Wall Street. Bloomberg podkreśla jednak, że multimilionowe depozyty w małych instytucjach będą dla nich dużym, a przede wszystkim pożytecznym zastrzykiem ze względu na to, że służą lokalnej ludności.
***
Antyrządowy, antypodatkowy, antyaborcyjny i anty- cokolwiek ruch "tea party" dość szybko i głęboko zapuszcza korzenie w Kalifornii. Z nowego sondażu wynika, że 28% kalifornijczyków popiera ten ruch, szczególnie popularny wśród republikanów i konserwatystów tracących cierpliwość z powodu federalnych wydatków i rosnącego deficytu. Ich energia, motywacja i pieniądze odegrały już rolę w wyborach w innych częściach kraju, ostatnio w Massachusetts, gdzie miejsce w Senacie, zwolnione po śmierci demokraty Edwarda Kennedy, niespodziewanie zajął republikanin Scott Brown.
***
Znani z regularnego odrzucania wszelkich propozycji dotyczących podwyżki podatków mieszkańcy Oregonu opowiedzieli się za zwiększeniem podatków od biznesów i osób o dochodach powyżej $125 tys. rocznie. Zamożni oregończycy będą płacić niecałe 3% więcej, a minimalna opłata od biznesów wzrośnie z 10 do 150 dolarów.
***
Wnuk byłego prezydenta Richarda Nixona i syn przewodniczącego nowojorskiego GOP-u, Chris Cox, będzie ubiegać się o miejsce w Izbie Reprezentantów.
Były partner firmy adwokackiej Weil, Gotshal & Manges, dyrektor kampanii prezydenckiej Johna McCaina w Nowym Jorku, ma nadzieję wysadzić z tego miejsca demokratę Tima Bishopa.
Ojciec Coxa, Ed, został powołany na stanowisko przewodniczącego partii we wrześniu ub. roku. Od tego czasu wdał się w sprzeczki z wieloma znanymi republikanami, m.in. Rudy Giulianim. Nie wiadomo, jak polityczni rywale ojca zareagują na ambicje syna.
***
Z ubiegania się o wejście do Senatu zrezygnował syn wiceprezydenta Josepha Bidena, Beau Biden, obecnie prokurator generalny Delaware. W e-mailu do swoich zwolenników 40-letni Biden wyjaśnił, że całą uwagę musi obecnie skupić na niezwykle ważnej sprawie dotyczącej molestowania dzieci.
O miejsce zajmowane przez 36 lat przez Joe Bidena ubiega się republikanin, kongr. Mike Castle.
***
Były stanowy ustawodawca z Florydy, Marco Rubio, w republikańskiej kampanii prawyborczej do federalnego Senatu wysunął się przed gubernatora tego stanu, do niedawna bardzo popularnego Charliego Crista. Z 47% głosów Rubio ma nad Cristem 3-procentową przewagę.
Rubio umiejętnie gra na gniewie wyborców, wywołanym brakiem poprawy ekonomicznej na Florydzie, żongluje niedorzecznymi argumentami "tea party" i Sary Palin na temat reformy lecznictwa, "zmierzającej do szybszego wysyłania staruszków na tamten świat".
***
Po rewelacjach o miłosnej aferze byłego kandydata na prezydenta USA Johna Edwardsa z pracownicą jego kampanii wyborczej Rielle Hunter nadeszła wiadomość o dziecku, do którego najpierw się nie przyznawał, lecz później potwierdził swoje ojcostwo. Następnie dowiedzieliśmy się o istnieniu nagrania z aktu miłosnego Edwardsa z kochanką, a w tym tygodniu o małżeńskiej separacji. Okazuje się, że chora na nieuleczalnego raka Elizabeth Edwards podjęła starania o rozwód blisko rok temu. Ostateczną decyzję powzięła po spotkaniu Hunter i jej 23-miesięcznej córeczki, Frances Quinn, w grudniu ub. roku.
W Karolinie Północnej rozwód można uzyskać najwcześniej po rocznej separacji.
John Edwards wyprowadził się z domu w Chapel Hills. W oświadczeniu dla prasy powiedział: "Jest to dla mnie nadzwyczaj smutny moment, kocham swoje dzieci nad życie i ciągle troszczę się głęboko o Elizabeth".
***
Fox News zajął pierwsze miejsce pod względem oglądalności wśród wszystkich telewizyjnych sieci kablowych. Największą popularnością cieszyły się programy Glenna Becka, Billa O´Reilly i Seana Hannaty potwierdzając starą prawdę, że sensacje i pomówienia sprzedają się najlepiej.
Nic też dziwnego, że gospodarze tych programów robią to, czego publiczność oczekuje... mieszają z błotem wszystkich i wszystko, co nie pasuje do ich konserwatywnego światopoglądu, pozwalając sobie na niewybredne żarty. W czasie wspólnych występów z Beckiem O´Reilly, ku wielkiej uciesze widzów, sugerował porwanie przez CIA marszałka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi i lidera senackich demokratów Harry´ego Reida. Największą radość wzbudził propozycją poddania Pelosi "waterboarding".
***
Wspólne wystąpienia w różnych częściach kraju pod hasłem "Bold and Fresh" nie świadczą jednak o przyjaźni konkurujących ze sobą anchormen. Przeciwnie, uchodzący za niezaprzeczalną gwiazdę Fox News O´Reilly, który miewa trudności z utrzymaniem na wodzy temperamentu, zdenerwował się na dobre, gdy sondaż wykazał, że Beck jest ulubioną postacią republikanów, niezależnych i konserwatystów.
***
Wbrew zabiegom gwiazdy HLN (do niedawna CNN Headline News), Nancy Grace, sędzia zezwolił na nagrywanie przesłuchań z jej procesu. Grace odpowiada za spowodowanie śmierci z oskarżenia wysuniętego przez rodzinę Melindy Duckett.
21-letnia kobieta, matka zaginionego chłopca, popełniła samobójstwo po wystąpieniu w programie Nancy Grace, która bezlitośnie sugerowała, że Duckett coś ukrywa.
***
Wicegubernator Karoliny Południowej, Andre Bauer, porównał ludzi korzystających z pomocy socjalnej do bezdomnych zwierząt.
"Moja babka nie była kobietą wykształconą. Kiedy byłem małym chłopcem, zabroniła mi karmienia bezdomnych zwierząt. Wiecie dlaczego? Ponieważ płodzą nowe. Dostarczając zwierzęciu lub osobie żywność, pogłębiamy problem. Będą płodzić nowe, szczególnie ci, którzy poza jedzeniem i seksem o niczym innym nie myślą".
Komentarz ten pozwolił demokratycznym rywalom Bauera na poddanie w wątpliwość jego zdrowego rozsądku w czasie, gdy bezrobocie doszło do 12.6% i coraz więcej ludzi musi korzystać z pomocy, nie z lenistwa, lecz z konieczności.
"Zdumiewa mnie, że republikańscy politycy roszczą pretensje do monopolu na chrześcijańskie współczucie, po czym opowiadają rzeczy całkowicie niezgodne z duchem chrześcijaństwa ani wartościami, jakie rzekomo wyznają", krytykował senator stanowy Vincent Sheheen.
Sheheen zauważył, że warunki ekonomiczne w Karolinie Południowej pogorszyły się za rządów republikańskich. 600,000 ludzi straciło zatrudnienie. Wezwania Bauera do odwołania pomocy dla bezrobotnych nie zrobily dobrego wrażenia na wyborcach.
Elżbieta Glinka

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama