Chicago (Inf. wł.) – Kongres USA zatwierdził, a prezydent Barack Obama podpisał ustawę o przedłużeniu o dwa miesiące okresu wypłacania zasiłków dla bezrobotnych.
Illinois Department of Employment Security (IDES) poinformował, iż bez tych decyzji po 2 stycznia 2010 r. każdego tygodnia zasiłki traciłoby po 10 tys. pracowników w naszym stanie. Zatwierdzona ustawa zezwala na wypłacanie tych świadczeń przynajmniej do końca lutego przyszłego roku.
Bezrobotni w Illinois, którym wkrótce kończy się termin pobierania zasiłków, nie muszą zgłaszać się do biur IDES. Termin ten będzie dla wszystkich uprawnionych przedłużony automatycznie, a jeśli IDES będzie miał jakieś zastrzeżenia, to pracownicy sami zgłoszą się do odpowiednich osób pozostających bez pracy.
Zasiłki dla bezrobotnych to program federalno-stanowy. Każdy stan uchwala własne ustawy o administrowaniu programem w ramach kryteriów ustanowionych przez władze federalne. Od 2008 r. Kongres przy współpracy z prezydentami Bushem, a następnie Obamą, tymczasowo przedłużał okres wypłaty zasiłków, by wspierać społeczności z dużą liczbą bezrobotnych. Bez ostatniej decyzji okres wypłaty dodatkowych zasiłków dobiegłby końca w ostatnim dniu grudnia 2009 r.
Składki wnoszone przez kompanie w Illinois zapewniają zasiłki bezrobotnym na okres 26 tygodni. Stan uzyskał też z federalnych funduszy sumę $1,8 mld, pozwalającą na wypłaty poza okres pół roku.
Zasiłki w wypadku utraty pracy nigdy nie miały na celu zastąpienie indywidualnych dochodów. Zamiarem ustawodawców było stworzenie finansowej pomocy pracownikom, którzy znaleźli się w trudnych warunkach ekonomicznych. Wysokość wypłacanych sum ustala prawo stanowe. Przeciętny zasiłek w Illinois wynosi $315 tygodniowo i nie może być wyższy niż $534.
W listopadzie br. wskaźnik bezrobocia w całym kraju wynosił 10 procent. W tym samym miesiącu w Illinois współczynnik ten doszedł do 10,9 procent, osiągając najwyższy poziom od 1983 roku. (ak)
.png)
Redakcja
