Polski przykład dla Chicago?
Już od lat mam częste okazje do spotkań z delegacjami z Polski. Przyjeżdżają grupy mniejsze i większe. Odwiedzają Chicago i inne miasta w Stanach w różnych celach – politycznych, akademickich, również militarnych. Często są to misje handlowe, przyjazdy w celach biznesowych, żeby wziąć udział w imprezie targowej, zrobić rynkowe rozeznanie, lub poznać potencjalnych partnerów.
Gdy w ubiegłym miesiącu wybierałem sie na spotkanie z kolejną taką kilkunastoosobową grupą,...
- 06/23/2010 03:36 PM
Już od lat mam częste okazje do spotkań z delegacjami z Polski. Przyjeżdżają grupy mniejsze i większe. Odwiedzają Chicago i inne miasta w Stanach w różnych celach – politycznych, akademickich, również militarnych. Często są to misje handlowe, przyjazdy w celach biznesowych, żeby wziąć udział w imprezie targowej, zrobić rynkowe rozeznanie, lub poznać potencjalnych partnerów.
Reklama