Trzęsienie ziemi o sile 6,5 stopnia w skali Richtera nawiedziło północne wybrzeże stanu Kalifornia. Epicentrum wstrząsów znajdowało się w odległości około 33 mil od miasta Eureka. Narazie nie ma informacji o ofiarach i poważnych zniszczeniach, ale wiadomo że 250 tysięcy domostw w powiecie Humbolt pozbawionych zostało prądu.
Ziemia zatrzęsła się o godzinie 4.27 po południu czasu lokalnego (6.27 czasu chicagowskiego). Centrum sejsmologiczne zanotowało także sześć wstrząsów wtórnych o sile około 4,5 stopni.
Miasteczko Eureka zamieszkiwane jest przez 28 tysięcy osób. W chwilę po trzęsieniu straż pożarna i policja zostały zalane zgłoszeniami o pękniętych rurach, rozbitych oknach i uszkodzonych budynkach. Narazie nie wiadomo jak poważne są zniszczenia. Służby ratunkowe wyruszyły w teren, aby pomóc ewentualnym ofiarom.
Wstrząsy o sile 6,5 stopnia są uważane przez sejsmologów za silne. Rocznie na całym świecie notuje się około 120-tu podobnych zjawisk geologicznych.
MNP (CNN, AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.