89-letni mężczyzna, który w czerwcu tego roku otworzył ogień w Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie, zmarł w środę w więziennym szpitalu. James von Brunn przebywał w więzieniu federalnym Butner, w stanie Karolina Północna. Mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych. Von Brunn cierpiał na liczne schorzenia. Został też raniony przez strażników, kiedy otworzył do nich ogień 10 czerwca ubiegłego roku.
Von Brunn był zagorzałym rasistą i antysemitą, który swoje poglądy wielokrotnie publikował w Internecie.
Niebawem miał stanąć przed sądem aby odpowiedzieć za śmierć strażnika.
MNP (AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.