Stany Zjednoczone i Wielka Brytania zdecywdowały o zamknięciu swoich placówek dyplomatycznych na terenie Jemenu. Powodem jest zaagrożenie atakiem terrorystycznym ze strony Al Kaidy. O decyzji tej poinformował doradca prezydenta USA ds bezpieczeństwa narodowego i służb wywiadowczych, John Brennan.
"Mamy sygnały, że Al Kaida planuje przeprowadzebie zamachu terrorystycznego w mieście Sanaa. Prawdopodobnie celem ataku jest ambasada amerykańska" - powiedział Brennan. Zaznaczył, że rząd USA podejmie wszelkie niezbędne działania, aby zapewnić bezpieczeństwo dyplomatom i obywatelom Stanów Zjednoczonych za granicą. Stąd decyzja o zamknięciu ambasady.
Takie same kroki podjął brytyjski rząd, który wspiera działania amerykańskich służb w walce z ekstremistami ukrywajacymi sie w Jemenie. Także lokalne władze tego kraju aktywnie współpracuja z Amerykanami i Brytyjczykami w walce z Al Kaidą.
Niewiadomo jak długo placówki dyplomatyczne w Jemenie pozostaną zamknięte.
MNP (CNN)