Jola Plesiewicz
Miłe świąteczne spotkanie, pyszny poczęstunek i koncert najpiękniejszych, polskich kolęd złożyły się na podziękowanie dla wolontariuszy.
Fundacja Dar Serca każdego roku przed Bożym Narodzeniem zaprasza do swojej siedziby w Schiller Park wolontariuszy na świąteczne przyjęcie, aby im podziękować z ich ofiarna pracę na rzecz fundacji. Tegoroczna uroczystość odbyła się 10 grudnia. Przybyło ponad 50 wolontariuszy.
Był to satysfakcjonujący czas podsumowań bardzo dobrego roku. Dzięki hojności Polonii, bezinteresownemu zaangażowaniu wielu osób, dobrze układającej się współpracy ze szpitalami Fundacja Dar Serca objęła opieką rekordową liczbę 92 ciężko chorych dzieci.
Dzięki stabilnej kondycji finansowej nikomu z potrzebujących nie odmówiono. Dorothy Malachowski — prezes Fundacji Dar Serca podczas świątecznego spotkania, dziękując wolontariuszom za ich zaangażowanie mówiła o tym, na czym polega praca charytatywna. Przypomniała o licznych imprezach 2023, które okazały się prawdziwym sukcesem.
— Podobnie jak każdego roku w lutym mieliśmy dwudniowy radioton, który mógł się odbyć, dzięki poświęceniu ludzi odbierających telefony. Była to ogromna praca wykonana przez wiele osób. Radioton był dużym sukcesem. W kwietniu odbył się doroczny Bal Daru Serca, najbardziej finansowo udany ze wszystkich bali. W czerwcu odbył się rejs statkiem, a w sierpniu był festyn pierogowy „Pierogi&Fun” w Schiller Park. Dzisiaj zorganizowaliśmy przyjęcie dla naszych kochanych wolontariuszy, którzy pomagają dzieciom i przy organizacji imprez fundacji. Była wspaniała atmosfera, kolędowanie. Pod opieką fundacji było dziewięćdziesięcioro dwoje dzieci. To jest absolutnie rekordowa liczba. Tu wielkie ukłony dla Izy Rybak i Anny Piotrowskiej, które pracują przy logistyce tego wszystkiego. Co najważniejsze, imprezy były udane. Byliśmy w stanie zebrać fundusze. Nikomu nie musieliśmy odmawiać – podsumowała Malachowski.
W świątecznym przyjęciu wzięli udział Nick Caiafa — burmistrz Schiller Park z żoną i przedstawicielka administracji miasteczka Margo Lipecki.
Prezes Dorothy Malachowski szczególne wyrazy wdzięczności skierowała do Nicka Caiafy „najlepszego burmistrza na świecie” za opiekę i zorganizowanie po raz kolejny Festiwalu Pierogi& Fun w miasteczku.
Krótką część oficjalną zakończyły najserdeczniejsze życzenia świąteczne dla obecnych na przyjęciu osób i fundacji.
— Życzę wszystkim, tego co najlepsze, a dla fundacji, żebyście byli z nami i żebyśmy mogli pomagać jak największej liczbie dzieci, żeby mogły wyjeżdżać stąd wyleczone. Wszystkiego dobrego – zakończyła prezes Malachowski.
Dyrektor Iza Rybak opowiedziała o współpracy ze szpitalem Shriners Children’s Hospital i nowym podopiecznym:
— Stało się to na prośbę szpitala Shriners Children’s Hospital, który leczy polskie dzieci od 35 lat. Shriners zwrócił się do Fundacji Dar Serca z prośbą o zakwaterowanie swojego pacjenta Mehteza Alfraja z powodu kłopotów z zakwaterowaniem w RMHC. Rodzina chłopca z powodu wojny uciekła z Syrii do Turcji, gdzie przez 8 lat pozostawali w obozie dla uchodźców. Jego tata powrócił do Syrii, a mama z czwórką dzieci pozostała w obozie w Turcji. Podczas tragicznego trzęsienia ziemi w Turcji mama Mehteza, siostra i brat zginęli pod gruzami. Ocaleli Mehtez i jego drugi brat Anas. Mehtez został ciężko ranny i musiał mieć amputowane obie nóżki. Ponieważ Shriners ma Europejski Klub, dzięki współpracy szpitala z klubem, Mehtez został przekierowany na oprotezowanie do Shriners. Kiedy szpital zwrócił się do Daru Serca z prośbą o zakwaterowanie pacjenta fundacja zgodziła się — opowiadała dyrektor Izabela Rybak.
Po podsumowaniach był czas relaksu. W świątecznej atmosferze, przy suto zastawionym stole wolontariusze wysłuchali najpiękniejszych polskich kolęd i mazowszańskich pieśni w wykonaniu Oliwii Głód (sopran), której na keyboardzie i akordeonie akompaniował Mieczysław Dziś. Przełamano się opłatkiem.
Miły wieczór wypełniony podziękowaniami na długo wszystkim pozostanie w pamięci i doda sił na dalsze wspólne działanie.
Tekst: Jola Plesiewicz
Zdjęcia: Dariusz Piłka
[email protected]
