Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 15:07
Reklama KD Market

Dar Serca podziękował wolontariuszom

Dar Serca podziękował wolontariuszom

Podziękowania złożone przez zarząd Fundacji Dar Serca wolontariuszom, przekazanie jej podopiecznemu złotego serduszka przez wolontariusza to wzruszające akcenty dorocznego przedświątecznego spotkania.

11 grudnia, w niedzielę Zarząd Fundacji Dar Serca zaprosił do swojej siedziby w Schiller Park wolontariuszy, aby im podziękować.

Podczas dorocznego przyjęcia celebrowano zbliżające się Święta Bożego Narodzenia, jak i obchodzony na początku grudnia Dzień Wolontariusza.

O tym, jak ważni są wolontariusze opowiedziała Dorothy Malachowski – prezes fundacji.

– Po dwóch latach, kiedy nie mogło się to wydarzyć – z powodu pandemii koronawirusa –   dzisiaj się cieszymy, że możemy ugościć naszych wolontariuszy.  Wolontariusze pomagają nam w każdej dziedzinie przy dzieciach, organizacji balu, rejsie, radiotonie, festiwalu „Pierogi Fest”. Obecnie pod opieką fundacji przebywa dziesięcioro dzieci. W tym roku mieliśmy, aż 88 dzieci, którym pomogliśmy. To jest rekordowa liczba poparta rekordową zbiórką funduszy. Gdyby nie wolontariusze, to by się nie wydarzyło – powiedziała prezes Malachowski.

W podobnym tonie, z ogromnym uznaniem wypowiedziała się Iza Rybak – dyrektor fundacji.

– Każda fundacja opiera się na wolontariacie. To są cudowni ludzie, którzy nas wspierają, pomagają nam, oddają swój czas, którego nie można kupić. To jest ich dobre serce. To są ludzie z ogromną empatią, którzy z ogromnym zrozumieniem podchodzą do tego, co fundacja robi i czego potrzebują dzieci.

Podczas najważniejszego spotkania roku do wolontariuszy podziękowania skierowała dyrektor Anna Piotrowska.

Trwająca na Ukrainie wojna wycisnęła piętno na podopiecznym Daru Serca szesnastoletnim Ivanie Pornenkyi z Mariupola, który został przetransportowany drogą powietrzną po urazie spowodowanym wybuchem. 

To dramatyczna opowieść o dziesięciodniowym maratonie z udziałem profesjonalistów, ludzi dobrych serc na trasie od Mariupola  do Chicago, którzy zrobili wszystko, aby historia Ivana miała szczęśliwe zakończenie. 

Wkład każdej z osób prowadzący do sukcesu był bezcenny; rozpoczynając od ustalenia drogi ewakuacji, poprzez znalezienie samolotu, w którym można założyć dziecku wielopunktowe stabilizatory na kończyny, zaplanowanie lotu, nawiązanie łączności z Urzędem Bezpieczeństwa Wewnętrznego w związku z ewakuacją ambasady USA na Ukrainie, poszukiwanie szpitala, aby przyjął pacjenta, zbiórkę funduszy, czy  współpracę służb ratowniczych.

Obecnie Ivan Pornenkyi razem z mamą Mają Sylenko jest pod opieką Daru Serca. Jego tata Maxim walczy na froncie.

Wzruszający momentem spotkania było przekazanie Ivanowi złotego serduszka – nagrody wręczanej wolontariuszom Daru Serca przez nagrodzonego nim w 2011 roku Toniego Wasilewskiego.

 Wolontariusze i goście Daru Serca, wśród których był burmistrz Schiller Park Nick Caiafa z rodziną i współpracownikami spędzili niedzielny wieczór w miłej i rodzinnej atmosferze.

Jak nakazuje polska tradycja przełamali się opłatkiem i razem zasiedli przy świątecznym, suto zastawionym stole.

Atrakcją był występ Jarka Spychalskiego, polskiego Elvisa Presleya, który zaśpiewał polskie i amerykańskie pastorałki, i znane kolędy oraz czuwał nad muzyczną oprawą spotkania.

Tekst: Jola PlesiewiczZdjęcia: Dariusz Piłka[email protected]


DAR_7451

DAR_7451

DAR_7457

DAR_7457

DAR_7448

DAR_7448

DAR_7444

DAR_7444

DAR_7436

DAR_7436

DAR_7433

DAR_7433

DAR_7420

DAR_7420

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama