0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaArchiwumTen “straszny” dwulatek

Ten “straszny” dwulatek

-

fot.Greyerbaby/pixabay.com
fot.Greyerbaby/pixabay.com

Kilkadziesiąt minut z życia rodzica: Znowu to samo… mój dwulatek z uporem godnym lepszej sprawy wspina się na krzesło, aby ściągnąć lampę ze stołu. Ile razy mam mu powtarzać, że nie wolno? I znowu to samo – pilot do telewizora w zagrożeniu – ciekawe rączki dziecka znów złapały magiczne pudełeczko. Ile razy mam mu powtarzać, że nie wolno?

Uff… 5 minut spokoju. A to co znowu? Ryk, bo zepsuła się wieża z klocków? Czy to taki ważny powód, aby urządzać histerię? No i w dodatku za nic na świecie nie chce się uspokoić! Kolejna próba uspokojenia malca nie przynosi rezultatu. Udało się po 7 podejściu odwrócić uwagę i zająć go zabawą w bieganie wokół stołu. Łzy obeschły.
To może pójdziemy na spacer? Chodź, założymy buty. Nie te? Głośne “nieee teee…” wypełnia cały dom. Innych akurat nie mamy. Znowu wybuch płaczu i złości. Brzmi znajomo?

REKLAMA

 

– Więcej przeczytasz na portalu dzielnicarodzica.pl

 

Beata Chrzanowska-Pietraszuk

REKLAMA

2091276151 views

REKLAMA

2091276454 views

REKLAMA

2093072913 views

REKLAMA

2091276736 views

Cykady (nie na Cykladach)

UFO nad Fukushimą

Hamas kontra Izrael

Tragiczne 30 milisekund

REKLAMA

2091276888 views

REKLAMA

2091277036 views