W każdym roku fiskalnym prezydent USA i Kongres wypracowują wspólnie nowy budżet federalny. Budżet odgrywa ważną rolę, gdyż wydawane są z niego nasze pieniądze, ciężko pracujących podatników. Zawsze żywo omawiany proces budżetowy trwa wiele miesięcy i zostaje zatwierdzony przez obydwie partie gdy akurat nie walczą o władzę.
Rząd federalny zamierza w roku fiskalnym 2013 zebrać $2.902 bln. Większość dochodów z podatków pochodzi od nas, czy to z podatków od dochodów, czy podatków od płac. Konkretnie: z podatku od dochodów pochodzi 46.8% budżetu, z podatków social security, medicare i innych obłożeń płacowych 33%, podatków korporacyjnych tylko 12%, a z dochodów z akcyzy, ceł i innych podatków 8.2%.
Z szacunków wynika, że w roku fiskalnym 2013 wydatki budżetowe wyniosą $3.803 biliona, co stanowi sumę większą niż dochody rządu federalnego. Obowiązkowe programy w rodzaju Social Security, Medicare i emerytury wojskowe nie mogą ulec zmianie, gdyż tego wymaga prawo. Z kolei nieco ponad jedna trzecia budżetu jest dzielona na nieobowiązkowe programy, które każdego roku prezydent negocjuje z Kongresem. Dwie trzecie z tego to wydatki na cele wojskowe, a pozostałe 6.5% budżetu jest przeznaczone na spłatę oprocentowania krajowego zadłużenia.
Wydatki nieobowiązkowe w roku fiskalnym 2013 wyniosą $1.264 biliona, z czego $851 miliardów zostanie wydane na bezpieczeństwo kraju (Departament Obrony). Zostaje więc zaledwie $410 miliardów na realizację innych programów, jak np. mieszkalnictwo, edukacja, badania naukowe, sądownictwo, itp.
Obowiązkowe cięcia wydatków znane jako sekwestr wchodzą w życie dzisiaj i będą miały wpływ na życie wielu społeczności w Stanach Zjednoczonych. Republikanie winią za to demokratów, a demokraci winą obarczają republikanów. Z sondażu Pew Reasearch i USA Today wynika, że winą za taki stan rzeczy 49 proc. Amerykanów obarcza republikanów i 31 proc. demokratów.
Prezydent pragnie kompromisu o równym podziale cięć wydatków i dochodów, podczas gdy republikanie chcą jedynie oszczędności budżetowych. Wydaje się, że tej różnicy Amerykanie poświęcają zbyt mało uwagi. Republikańscy członkowie Kongresu mogą wziąć na swe barki winę za sekwestr, lecz równocześnie dostaną cięcia wydatków bez wzrostu dochodu z podatków.
Teraz wiadomo, dlaczego podczas tego sfabrykowanego kryzysu politycznego republikańscy członkowie Kongresu wzięli dziesięć dni urlopu i dlaczego niespieszno im do negocjacji z prezydentem.
Steve H. Tokarski,
wydawca
No Deal
Each fiscal year the President and Congress create a federal budget. The federal budget is important to us because it spends our hard-eamed tax dollars. The budget process, an extremely debated topic and takes many months to approve when the two parties are not fighting for power.
The federal government plans to take in $2.902 trillion dollars for fiscal year 2013. Most of the tax income is paid by us, either through income or payroll taxes. The breakdown: Income taxes contribute 46.8%; social security, medicare and other payroll taxes are 33%; corporate taxes are only 12%; and excise taxes, custom duties, and other taxes are 8.2%.
It is estimated that for fiscal year 2013 budget spending will be $3.803 trillion-which is more than the revenue the federal government will take in. Mandatory programs such as social security, medicare, and military retirement benefits cannot be changed because they are mandated by law. A little over a third of the budget is divided up among discretionary programs which the President and Congress negotiate each year. However, two-thirds of this is budgeted for military spending and the remaining 6.5% of the budget must pay the interest on the national debt.
Discretionary spending for fiscal year 2013 is budgeted at 1.264 trillion, of which $851 billion goes to security spending (defense department) which leaves only $410 billion to pay for all other domestic programs such as housing, education, research, the judicial system, etc.
Today, mandatory across-the-board spending cuts known as sequestration, begin to take effect and will impact communities across the United States. Republicans claim Democrats are to blame and Democrats claim Republicans are to blame. According to the Pew Research and USA Today’s national survey, 49% of Americans blame congressional Republicans and 31% blame the President.
The President wants a deal of equal shared spending cuts and revenue; while the Republicans just want spending cuts. The American people do not seem to be paying much attention to this controversy. Congressional Republicans way take the brunt of the blame for sequestration, but they will also get spending cuts without any tax increases.
And now you know why congressional Republicans have taken a ten day vacation during this manufactured political crisis and why they am in no hurry to negotiate with the President.
Steve H. Tokarski,
publisher
