0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaWyruszasz w podróż? Broń zostaw w domu

Wyruszasz w podróż? Broń zostaw w domu

-

Nawet kilka razy dziennie na amerykańskich lotniskach pasażerowie próbują przekraczać bramki kontrolne z naładowaną bronią w torbach, torebkach, kieszeniach, a nawet w butach. 

Kontrola lotniskoTylko w ciągu pierwszych sześciu miesięcy kontrolerzy TSA znaleźli u podróżnych 894 sztuki broni, co oznacza 30 proc. wzrost w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Rekord został pobity w maju br. W ciągu jednego tygodnia kontrolerzy skonfiskowali 65 sztuk broni. 45 było naładowanych, a w magazynkach 15 znajdowały się naboje gotowe do natychmiastowego odpalenia.

REKLAMA

W roku minionym 1549 pasażerów próbowało przemycić broń na pokład. Stanowi to liczbę o 17 proc. wyższą niż rok wcześniej.

„TSA nie posiada danych o broni skonfiskowanej przed rokiem 2011, jednak daje się zauważyć, że liczba ta z roku na rok stale rośnie” – wyjaśnia rzecznik TSA, David Castelveter.

Szczegóły niektórych konfiskat powodują nawet u agentów ochrony zdziwienie i zakoczenie.

W ubiegłym roku podczas kontroli na lotnisku w Sacramento w Kalifornia u jednego z podróżnych odkryto na plecach kaburę. Zawierała pistolet kalibru 9 mm. W bagażu tego samego pasażera były ukryte trzy inne naładowane pistolety, 192 sztuki amunicji, dwa magazynki i trzy noże.

Na innym lotnisku kontrola wykryła broń ręczną i magazynek schowany w magnetofonie kasetowym. Jeszcze inny pistolet z siedmioma nabojami w magazynku znaleziono za okładziną w bagażu podręcznym podróżnego na dworcu lotniczym w Charlotte w Karolinie Płn.

W Allentown w Pensylwanii podróżny próbował wnieść na pokład samolotu pistolet wyglądem przypominający długopis. Pytany przez ochronę najpierw zapewniał, że to długopis, a dopiero pod naciskiem przyznał, że jest w posiadaniu broni palnej.

W marcu br. pasażer na lotnisku Bradley Hartford International w Connecticut miał pistolet z ośmioma nabojami przywiązany do lewej nogi. W Salt Lake City podróżny przymocował pistolet do sztucznej nogi.

„TSA nie uważa, że pasażerowie próbujący przemycać broń palną do samolotu to terroryści” – mówi Castelveter. „Nie potrafimy jednak wyjaśnić dlaczego liczba takich przypadków rośnie z każdym rokiem” – dodaje rzecznik TSA.

Najczęściej stosowaną wymówką jest stwierdzenie: „Na śmierć zapomniałem, że mam przy sobie broń”.

 (ak)

REKLAMA

2091203731 views

REKLAMA

2091204032 views

REKLAMA

2093000491 views

REKLAMA

2091204313 views

REKLAMA

2091204459 views

REKLAMA

2091204604 views