Ekspert WHO Mike Ryan przestrzegł w środę przed stosowaniem chlorochiny i hydroksychlorochiny u pacjentów z Covid-19, zaznaczając, że skuteczność tych środków przeciwko koronawirusowi nie została dotąd udowodniona. Promowanego m.in. przez Donalda Trumpa leku używa się także w Polsce.
Specjalista odniósł się w ten sposób do kontrowersji wokół leku m.in. w Stanach Zjednoczonych. Gorącym zwolennikiem stosowania hydroksychlorochiny jest prezydent USA Donald Trump, który ostatnio zdradził, że od ponad tygodnia przyjmuje lek profilaktycznie. W środę Trump potępił autorów retrospektywnego badania wśród amerykańskich weteranów zakażonych koronawirusem. Badanie nie wykazało skuteczności środka, a na dodatek w grupie pacjentów przyjmujących lek zanotowano więcej zgonów niż w grupie kontrolnej. Trump nazwał badanie „fałszywym” i „wrogim”.
Gorącym orędownikiem cholorochiny – używanego od dawna leku na malarię, uznawanego za środek mniej bezpieczny niż stosunkowo nowsza hydroksychlorochina – jest prezydent Brazylii Jair Bolsonaro. W środę, pod naciskiem Bolsonaro brazylijskie ministerstwo zdrowia zaleciło szerokie stosowanie środka, również u pacjentów z łagodnymi objawami Covid-19.
Choć początkowe badania w Chinach i we Francji wskazywały na skuteczność leków w skróceniu czasu choroby u pacjentów zakażonych nowym koronawirusem, późniejsze badania, biorące pod uwagę znacznie większą pulę pacjentów, w większości nie potwierdziły tych wyników. Amerykańska Administracja Żywności i Leków (FDA) wydała w kwietniu ostrzeżenie wskazujące na ryzyko arytmii serca u pacjentów przyjmujących hydroksychlorochinę. Na potencjalną szkodliwość chlorochiny dla osób z problemami układu krążenia wskazuje też niedawne badanie z Brazylii.
Mimo to zarówno chlorochina i hydroksychlorochina są szeroko stosowane u pacjentów z Covid-19 w wielu krajach. Także w Polsce.
„Chlorochina została zarejestrowana w Polsce (URPL) jako lek wspomagający leczenie Covid i jest stosowana powszechnie w szpitalach jednoimiennych” – potwierdziło w środę PAP polskie Ministerstwo Zdrowia. Ministerstwo nie odpowiedziało na pytanie o dane dotyczące skuteczności leku. (PAP)