0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaAmerykaProtesty po uniewinnieniu Zimmermana

Protesty po uniewinnieniu Zimmermana

-

Wkrótce po ogłoszeniu wyroku uniewinniającego George´a Zimmermana, okarżonego o zabicie 17-letniego czarnoskórego Trayvona Martina w lutym 2012 roku, w wielu amerykańskich miastach odbyły się protesty. Prezydent Barack Obama apelował o zachowanie spokoju i uhonorowanie zabitego nastolatka poprzez ograniczenie przemocy z bronią w ręku. Departament Sprawiedliwości zastanawia się, czy doszło do naruszenia praw obywatelskich zabitego. Adwokaci Zimmermana wnoszą sprawę przeciwko telewizji NBC. Natomiast Zimmerman myśli o studiowaniu prawa.

Setki osób protestowały przeciwko uniewinnieniu George’a Zimmermana fot. PAP/EPA
Setki osób protestowały przeciwko uniewinnieniu George’a Zimmermana fot. PAP/EPA

W Nowym Jorku demonstranci nieśli transparenty z napisem: „Witajcie w Ameryce, gdzie szpieg nie jest szpiegiem, a morderca nie jest mordercą”.

REKLAMA

Czarnoskóry aktywista, a zarazem gospodarz programu publicystycznego na stacji telewizyjnej MSNBC, Al Sharpton, przygotowuje na przyszłą sobotę demonstracje w stu miastach pod hasłem „żądamy sprawiedliwości dla Trayvona”.

Burmistrz Nowego Jorku, Michael Bloomberg, jeden z organizatorów grupy „Majors Against Guns” (burmisrzowie przeciw broni palnej) zaraz po uniewinnieniu Zimmermana wydał oświadczenie, w którym argumentuje, dlaczego obowiązujące na Florydzie prawo „Stand Your Ground” (zezwalające na użycie broni w przypadku obawy o własne życie) powinno być zniesione. „Prawdopodobnie nigdy nie poznamy wszystkich faktów tej tragedii. Jeden fakt jest jednak bardzo przejrzysty: zasada „najpierw strzelaj” może popchnąć do zbyt pośpiesznych decyzji i zbyt łatwego sięgania po broń. Prawo to, opracowane przez lobby ekstremistów w Waszyngtonie, zachęca do śmiertelnych konfrontacji pozwalając ludziom najpierw na strzelanie, a potem na usprawiedliwienie swego czynu”, oświadczył Bloomberg. „Stand Your Ground”, charakteryzowane przez przeciwników jako zasada „najpierw strzelaj” obowiązuje w 24 stanach. W kwietniu Zimmerman zrezygnował z powoływania się na to prawo. W zamian jego adwokaci argumentowali, że działał w obronie własnej. Po zakończeniu procesu obrońca Zimmermana powiedział, że natychmiast zajmie się sprawą NBC News, który błędnie informował telewidzów, że telefonując na policję oskarżony zidentyfikował Martina jako „czarnego faceta”. W rzeczywistości wymieniając rasę Martina odpowiadał na pytania dyspozytora. W grudniu NBC TV przeprosiła za pomyłkę i zwolniła reportera oraz producenta dziennika telewizyjnego, którzy podali tę wiadomość.

Zimmerman nie będzie mieć łatwego życia. Od chwili, gdy zaczął dostawać pogróżki nosi kuloodporną kamizelkę. Z domu wychodzi w przebraniu.Nosi się z zamiarem podjęcia studiów prawniczych, choć jeszcze nie zdecydował na jakiej uczelni. W sobotę, po ponad 16 godzinach rozważań, ława przysięgłych uniewinniła Zimmermana z zarzutu zabicia Trayvona Martina.

Tragedia rozegrała się w Stanford na Florydzie, gdy 17-letni nieuzbrojony chłopak wracał do domu przyjaciółki swego ojca z torebkę cukierów „Skittels”.

28-letni Zimmerman, który ochotniczo pilnował spokoju w swojej dzielnicy, zwrócił uwagę na Trayvona. Podejrzewał, że chłopak ma nieczyste zamiary i zaczął za nim jechać. Zadzwonił na policję po radę. Dyspozytor polecił mu pozostać w samohodzie. Nie usłuchał.

Trayvon zorientował się, że jest obserwowany. Telefonował do koleżanki. Ta poradziła mu, by przyspieszył kroku. Co nastąpiło później trudno ustalić.

Ława przysięgłych uwierzyła w wersję przedstawioną przez adwokatów oskarżonego o zabójstwo. Podobno chłopak podszedł do Zimmermana i uderzył go. Przewrócili się na ziemię. Zaczęli się szamotać. W pewnej chwili Trayvon zdobył przewagę. Zimmerman poczuł się zagrożony. Strzelił. Chłopak zginął na miejscu.

Uniewinniający wyrok zaszokował miliony Amerykanów, którzy spodziewali się kary za nieumyślne zabójstwo. W ich opinii, wysiadając z samochodu, wbrew radom policji, Zimmerman zapoczątkował konfrontację.

Równie wielu Amerykanów z ulgą przyjęło decyzję sądu. Znana superkonserwatystka Ann Coulter, wyraziła radość jednym słowem „Alleluja”.

(eg)

REKLAMA

2091291325 views

REKLAMA

2091291624 views

REKLAMA

2093088083 views

REKLAMA

2091291905 views

REKLAMA

2091292051 views

REKLAMA

2091292195 views