U japońskiej pary, która w lutym odwiedziła Hawaje, zdiagnozowano koronawirusa. Linie lotnicze Delta Airlines poinformowały o tym pasażerów, którzy wracali z mężczyzną i kobietą samolotem z Honolulu do Nagoi.
Japończycy byli na wyspie Maui od 28 stycznia do 3 lutego, a potem do 6 lutego na wyspie Oahu. Stąd z Honolulu wrócili do japońskiej Nagoi.
Po wylądowaniu w Japonii u mężczyzny zdiagnozowano koronawirusa. Władze USA ogłosiły 14 lutego – w osiem dni po opuszczeniu Hawajów przez parę – że Japończyk przebywał na wyspach w szpitalu. W weekend gazeta „Japan Times” przekazała, że u żony również stwierdzono koronawirusa.
O diagnozie poinformowały współpasażerów pary linie lotnicze Delta. W trakcie powrotnego lotu mężczyzna miał założoną maskę. Lekarze podejrzewają, że Japończyk zaraził się wirusem jeszcze przed przylotem na Hawaje.
U jednej z osób, które miały kontakt z parą na Hawajach, zarządzono dwutygodniową domową kwarantannę. Koronawirus z Wuhanu, stolicy prowincji Hubei, może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc.
Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Chinach wzrosła do 2004 – poinformowała w środę chińska Narodowa Komisja Zdrowia. Komisja podała, że 132 nowe przypadki śmiertelne miały miejsce w centralnej prowincji Hubei, z czego 116 w mieście Wuhan, gdzie przed Nowym Rokiem wybuchła epidemia koronawirusa. W prowincji tej liczba ofiar śmiertelnych obecnie wynosi 1921.