Półtora miesiąca przed listopadowymi wyborami powszechnymi FBI wydało nowe ostrzeżenie dotyczące potencjalnych przestępstw związanych z głosowaniem.
Federalne biuro śledcze apeluje, aby w zbliżającym się okresie wyborczym Amerykanie zachowali czujność. Należy szczególnie uważać na oszustwa dotyczące kart do głosowania, łamanie przepisów dotyczących finansowania kampanii wyborczych, represje i zastraszanie wyborców.
Władze FBI w Chicago oraz w całym kraju zachęcają wyborców do zgłaszania potencjalnych przestępstw wyborczych – od dezinformacji po podejrzanych przedstawicieli kampanii wyborczych.
Dyrektor FBI Christopher Wray powiedział, że w tym roku nie zarejestrowano cyberataków na bazy danych wyborczych w marcowych prawyborach i nic nie wskazuje na to, by obcy rząd usiłował ingerować w proces liczenia głosów.
Prezydent Trump w swoich wypowiedziach zasiał niepokój dotyczący integralności listopadowych wyborów. W niedawnych komentarzach sugerował, że nie ufa procesowi głosowania korespondencyjnego i zachęcał, by mimo oddania głosu pocztą, udać się również do lokali wyborczych.
Władze Illinois ostrzegają, że podwójne głosowanie jest jednym z najczęstszych przestępstw wyborczych. Przypominają wyborcom, że taki proceder może się skończyć więzieniem.
(jm)
