Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa poinformowała w czwartek swoich zagranicznych partnerów o zamiarze wyjścia z traktatu o otwartych przestworzach – informuje agencja AP. Strona amerykańska uzasadnia decyzję łamaniem układu przez Rosję.
Strona amerykańska uzasadnia decyzję regularnym łamaniem postanowień traktatu przez Rosję. Miało to przyczyniać się do powstania zagrożenia wojskowego dla USA oraz jego sojuszników. Rosjanie – jak przekazali amerykańscy urzędnicy – mieli m.in. ograniczać możliwość przelotów nad Moskwą, Czeczenią oraz w pobliżu dwóch zbuntowanych regionów Gruzji, kontrolowanych przez Rosję – Abchazji i Osetii Południowej, a także utrudniać obserwacje obwodu kaliningradzkiego.
To kolejny przypadek, gdy administracja Trumpa wycofuje USA z międzynarodowego układu z Rosją. W ubiegłym roku Stany Zjednoczony oficjalnie wystąpiły z traktatu o likwidacji pocisków rakietowych średniego i pośredniego zasięgu (INF). Wycofanie się z tego porozumienia, podpisanego jeszcze w latach ZSRR, USA uzasadniały tym, że Rosja nie stosuje się do jego zapisów i rozmieszcza pociski manewrujące 9M729. Układ przestał obowiązywać w sierpniu ubiegłego roku.
Wyjście z traktatu o otwartych przestworzach prawdopodobnie doprowadzi do napięć w relacjach z Moskwą oraz „zasmuci europejskich sojuszników (USA) i niektórych członków Kongresu” – ocenia w komentarzu na gorąco agencja Associated Press.
Amerykańscy urzędnicy utrzymują, że w ostatnich dniach rozpoczęto z Rosjanami rozmowy na temat nowej rundy negocjacji w sprawie zbrojeń nuklearnych. „Naszym celem jest utworzenie razem silnych zespołów, by rozpocząć tworzenie kolejnej generacji środków kontroli broni nuklearnej. Stany Zjednoczone są oddane sprawom kontroli zbrojeń oraz europejskiego bezpieczeństwa (…)” – tłumaczył jeden z przedstawicieli waszyngtońskiej administracji.
Traktat o otwartych przestworzach wszedł w życie 1 stycznia 2002 roku. Jego celem jest zwiększenie, poprzez obserwację z powietrza, przejrzystości działań wojskowych podejmowanych przez strony porozumienia. Obecnie są w nim 34 państwa, m.in. Polska, Białoruś, Francja, Niemcy, Włochy, Rumunia, Rosja, Szwecja, Turcja, Ukraina oraz Wielka Brytania.
Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)