„Informacje o tym, że koniec świata nastąpi 21 maja są nieprawdziwe. Jednak radzę zaopatrzyć się w wodę i żywność na co najmniej dwa tygodnie. Przed nami trudny okres” – mówi jasnowidzka Elizabeth Z. Wizjonerkę, która już rok temu przewidywała trzęsienie ziemi w Japonii, poprosiliśmy o komentarz pojawiających się w mediach katastroficznych przepowiedni o mającym nastąpić 21 maja końcu świata.
- fot. Elizabeth Z. sceptycznie podchodzi do katastroficznych przepowiedni o końcu świata
Elizabeth Z. nie przekonuje nikogo, że jest nieomylna, a jej wizje sprawdzają się w stu procentach. „Przekazy, które otrzymuje nie są dokładnymi, kompleksowymi opisami konkretnych sytuacji, ale informacjami, które mogą okazać się dla nas bardzo przydatne. Bywa, że moje wizje się nie spełniają, że ulegają zmianom. Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd, nie chcę też nikogo straszyć. Chce jedynie byśmy na pewne rzeczy byli przgotowani” – tłumaczy.
Dlatego też Elizabeth sceptycznie podchodzi do katastroficznych przepowiedni, które bardzo wyraźnie mówią, że koniec świata nastąpi w danym dniu czy miesiącu. Tak jak te o końcu świata, wygłaszane przez grupę chrześcijan z Kalifornii, którzy na antenie Family Radio Worldwide, mówią że armagedon ma się zacząć 21 maja, czyli za niespełna tydzień… „Jeżeli ktoś mówi, że koniec świata nastąpi wtedy czy tedy, to najzwyczajniej kłamie” – mówi nam jasnowidzka.
”To sposób na zarobienie szybkich pieniędzy, bazujący na ludzkim strachu”. Nas Elizabeth Z. nie próbuje nastraszyć. Zwróciliśmy się do niej o opinie w sprawie katastroficznych przepowiedni, po tym jak przez kilka osób została nam polecona jako „sprawdzona i wiarygodna osoba posiadająca zdolność przewidywania przyszłości”.
Czy mamy więc spodziewać się niebawem końca świata? Elizabeth Z. jest w swych przepowiedniach ostrożna… ”Nadchodzące dni i tygodnie będą dla nas trudne. W moich wizjach pojawiają się niepokojące zjawiska pogodowe: woda, bardzo dużo wody, wiatr, huragany, tornada…”
Wielkim niepokojem wizjonerkę napawa układ planet, w jaki wejdą one w okresie od 17 maja do 18 czerwca. To właśnie wtedy należy spodziewać się pogodowych anomalii, które mogą być tragiczne w skutkach” – mówi Elizabeth Z. „Radzę wszystkim, aby zaopatrzyli się w wodę i żywność na okres co najmniej dwóch tygodni. Mogą bowiem pojawić się problemy z dostawami podstawowych produktów” – mówi Elizabeth Z.
- fot. Billboard ostrzegający przed rychłym końcem świata…
„18 czerwca lepiej nie wychodzić z domu. Nie potrafię dokładnie powiedzieć dlaczego, ale mam złe przeczucia. Widzę także dwa trzęsienia ziemi w Chicago: jedno lekkie, drugie nieco silniejsze. Na przełomie lipca i sierpnia będą także problemy z powietrzem… jakieś skażenie, o którym władze i media nie będą oficjalnie mówić. Przepowiednie mówiące o końcu świata w 2012 roku też się nie sprawdzą, ale grożą nam pewne anomalia. W moich wizjach pojawia się dziwny ogień na niebie. Być może ma to związek ze zmianami zachodzącymi na słońcu” – mówi wizjonerka.
Ocenę tych przepowiedni pozostawiamy każdemu do osobistej oceny. „Zdaję sobie sprawę, że każdy ma inne wierzenia, inną filozofię i różnie podchodzi do tego typu spraw. Dlatego ja sama, mając jakąś wizję albo sama ją zapisuję albo proszę o to, kogoś innego. Po to, aby się przekonać, czy moje przepowiednie się sprawdzają. I bardzo często tak jest. Tak właśnie było w przypadku trzęsienia ziemi w Japonii. Rok temu powiedziałam mojej znajomej, że dojdzie tam do tragedii. Wtedy mnie zbyła, mówiąc, że tam ziemia trzęsie się cały czas. Wówczas jej powiedziałam: 'zobaczysz, tam wszystko się zawali…’ I tak się stało. Wkrótce po tegorocznej katastrofie znajoma zadzwoniła, z przerażeniem w głosie, przyznając, że miałam rację.”
Elizabeth Z. swój dar wykorzystuje często w przykrych życiowych sytuacjach. „Zwracają się do mnie osoby poszukujące swoich bliskich, prosząc o pomoc. Czasami udaje mi się pomóc. Tak było ostatnio w przypadku młodego człowieka; miejsce, gdzie się znajduje udało mi się zlokalizować bez trudu, a rodzina przekazała tę informację policji. Niestety, już nie żył. Ale mimo to, miałam pewną satysfakcję, że udało mi się jakoś pomóc”. (Sebastiana Tyborowskiego poszukiwano przez kilka miesięcy. Jego zwłoki odnaleziono w lutym w osiedlowym stawie, w Schaumburgu, w miejscu, które jak mówi Elizabeth Z., zobaczyła w swoich wizjach- przyp. red.)
Chociaż nie zawsze ma rację, chociaż czasami jej przepowiednie się nie do końca sprawdzają, od kilku lat Elizabeth Z. ma wiernych klientów, którzy chętnie zasięgają jej rady. „Przynajmniej raz w tygodniu zwracają się do mnie z prośbą o pomoc osoby poszukujące zaginionych bliskich. Każdego dnia mam też wiele telefonów z prośbą o spotkanie. Staram się ograniczać liczbę seansów do czterech dziennie” – mówi jasnowidzka. Wiele osób korzysta z jej usług od lat. Czy warto wziąć sobie jej słowa do serca? Decyzję pozostawiamy naszym Czytelnikom…
Rozmawiała: Magdalena Pantelis
Na spotkanie z Elizabeth Z. można umówić się telefonicznie: 847-387-7064
Zobacz także:
Koniec świata – 21 maja 2011 roku
