Joran van der Sloot, Holender podejrzany o związek ze zniknięcie 5 lat temu Natalee Holloway, oświadczył w piątek, że wie gdzie znajduje się jej ciało – poinformował generał Cesar Guardia, szef wydziału kryminalnego peruwiańskiej policji. Tamtejsza prokuratura oskarżyła 22-letniego Holendra o zabójstwo innej młodej kobiety, Stephany Flores, którą znaleziono martwą w jego hotelowym pokoju w Limie.
- fot.AP/ Joran van der Sloot przyznał, że wie gdzie jest ciało Natalee Holloway
22-letni Holender zastrzegł, że w sprawie zaginięcia Natalee Holloway „będzie zeznawał w sprawie jedynie przed władzami Aruby”. Van der Sloot już dwukrotnie aresztowany był w związku ze zniknięciem nastolatki z Alabamy. Natalee ostatni raz widziana była w towarzystwie Holendra 30 maja 2005 roku. Wraz ze znajomymi świętowała zakończenie szkoły średniej.
Nie wiadomo tylko na ile poważnie można brać oświadczenia Van der Sloota, który już niejednokrotnie sam mieszał się w swoich zeznaniach w sprawie zniknięcia na Arubie nastolatki z Alabamy.
Joran van der Sloot został zatrzymany w ubiegłym tygodniu w Chile, kiedy w zarezerwowanym na jego nazwisko hotelowym pokoju w Limie, stolicy Peru znaleziono zwłoki 21-letniej kobiety. Mężczyzna przyznał się do jej zabicia. Peruwiańskie władze oskarżyły go o zabójstwo z premedytacją, w związku z brytan ością jaką wykazał się van der Sloot. Przyznał on, że zastał Stephany Flores sprawdzająca jego prywatne e-maile. Kobieta została znaleziona ze złamanym kręgosłupem. Holender zabił ją dokładnie w piątą rocznicę zniknięcia Natalee Holloway.
Nowy obrońca Van der Sloota, Maximo Altez, zwrócił się w czwartek do sądu z prośbą o unieważnienie oświadczenia swojego klienta. Twierdzi, iż padło ono w obecności obrońcy wyznaczonego przez policję, zanim Holender mógł postarać się o własnego prawnika. Natomiast Cesar Guardia całkowicie odrzuca wniosek obrońcy der Sloota podkreślając, iż przy nieświadomym przyznaniu się podejrzanego do winy obecny był również tłumacz przydzielony przez holenderską ambasadę. Ponadto podejrzanego przesłuchiwano jedynie w spawie wydarzeń z 30 maja, kiedy to Van der Sloot zamordował w Limie 21-letnią Stephany Flores. – Przedstawiono mocne dowody obciążające i podejrzany nie mógł ich odeprzeć – dodał Guardia. Jednym z nich były ślady krwi znalezione na ubraniu Van der Sloota.
21-letnia Flores przez przypadek dowiedziała się o wydarzeniach z Aruby korzystając z laptopa Van der Sloota bez jego wiedzy w pokoju hotelowym w Limie – m. in. dlatego została zamordowana.
Juan Buendia, sędzia sądu wyższej instancji w Limie, wydał w piątek postanowienie o umieszczeniu w zakładzie penitencjarnym Holendra do czasu zakończenia jego procesu w tej sprawie. Van der Sloot jest oskarżony o napad rabunkowy i morderstwo z premedytacją 21-letniej mieszkanki Limy dokonane „ze szczególną okrutnością”.
Jeżeli Holender zostanie skazany grozi mu od 15 do 35 lat więzienia.
Wysiłki, które podjęła FBI, by znaleźć ciało zamordowanej Natalee Holloway nieumyślnie przyczyniły się do śmierci kolejnej dziewczyny, gdyż pieniądze – 25 tys. dol. – przekazane przez Biuro Van der Slootowi mające wyciągnąć od niego informacje na temat miejsca pogrzebania ciała ofiary w rzeczywistości pokryły koszty jego podróży do Peru, gdzie zginęła w hotelowym pokoju Holendra Stephany Flores.
AS, MNP (AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
