Zdrowy magnez
Wprowadzenie odpowiedniej ilości magnezu do diety może zredukować ryzyko zapadnięcia na cukrzycę, zwłaszcza u osób, u których występują sygnały świadczące o tym, że ich organizm zmierza w tym kierunku.
Naukowcy z Tufts University, pracujący pod kierownictwem dr Adeli Hruby, odkryli, że u zdrowych osób, u których zanotowano najwyższe spożycie magnezu, prawdopodobieństwo wystąpienia wysokiego poziomu cukru we krwi lub nadmiernej ilości insuliny krążącej we krwi (obydwa czynniki są powszechnymi prekursorami cukrzycy) było o 37 proc. niższe, niż u osób unikających produktów bogatych w magnez. U osób, u których już stwierdzono taki stan, ale które konsumowały największą ilość magnezu, prawdopodobieństwo rozwinięcia się cukrzycy było o 32 proc. niższe, niż u osób spożywających najmniej magnezu. W ramach badania uczeni obserwowali przez siedem lat 2582 osób z Framingham Heart Study Offspring. Średnia wieku uczestników wynosiła 54 lata.
Jest to bardzo ważne badanie, zważywszy na fakt, że tylko połowa mieszkańców Stanów Zjednoczonych dostarcza organizmowi z pożywieniem rekomendowaną dzienną dawkę magnezu. Dawka ta wynosi 400-420 mg dla dorosłych mężczyzn i 310-320 mg dla dorosłych kobiet. Najlepsze źródła magnezu to: produkty pełnoziarniste, warzywa, ryby, orzechy, nasiona i gorzka czekolada.
Rak piersi i dieta
Przy okazji miesiąca profilaktyki raka piersi (to najczęściej występujący nowotwór u kobiet) warto przypomnieć, że znaczącą rolę w rozwoju tej choroby lub jej zapobieganiu ma sposób odżywiania się. Ma to szczególne znaczenie, gdy jest się obciążonym genetycznie, tzn. gdy ktoś z rodziny chorował na raka i to niekoniecznie na raka piersi.
Poniższe produkty mogą pomóc zapobiec lub zmniejszyć ryzyko zachorowania:
– Zdrowe tłuszcze
Najlepsze są jednonienasycone kwasy tłuszczowe występujące w oliwie z oliwek wysokiej jakości z pierwszego tłoczenia na zimno i wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 obecne w świeżo zmielonym siemieniu lnianym i tłustych rybach, takich jak łosoś (nie z hodowli) z Alaski i sardynki.
– Produkty sojowe
Zawierają wiele substancji chroniących przed rakiem, w tym izoflawonoidy. Eksperci rekomendują spożywanie jednej do dwóch porcji produktów zawierających soję w postaci np. organicznego tofu, tempeh czy edamame.
– Owoce i warzywa
Szczególnie zalecane są – ze względu na zawartość wielu różnych, chroniących przed rakiem składników odżywczych – brokuły, kalafior i bok choy.
A oto nawyki żywieniowe, których należy unikać, ponieważ mogą zwiększyć ryzyko zachorowania na raka piersi:
– Spożywanie zbyt dużej ilości tłuszczu
Najlepiej, gdy ilość kalorii pochodzących z tłuszczu wynosi poniżej 25 proc. całkowitej ilości spożywanych kalorii.
– Spożywanie wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6 (wiele olejów roślinnych) i olejów uwodornionych (margaryna i tłuszcz do pieczenia pochodzenia roślinnego)
Dowiedzione jest, że wszystkie wymienione tłuszcze zwiększają ryzyko zachorowania na raka. Najlepiej całkowicie wyeliminować je z diety lub przynajmniej zminimalizować ich konsumpcję.
– Picie alkoholu
Nawet w umiarkowanych ilościach konsumpcja alkoholu jest związana ze zwiększonym ryzykiem raka piersi.
– Spożywanie każdego dnia mięsa, drobiu i jajek z konwencjonalnej hodowli
Wymienione produkty mogą zawierać pozostałości hormonów, które wpływają na metabolizm estrogenu. Eksperci radzą, by zastąpić je ich organiczną wersją.
Słuch i ryby
Spożywanie ryb wspomaga zmysł słuchu u kobiet. Najnowsze badanie przeprowadzone przez bostoński Brigham and Women’s Hospital wykazało, że konsumpcja dwóch lub więcej porcji ryb w tygodniu obniża o 20 proc. prawdopodobieństwo utraty słuchu u pań, które ryby spożywają regularnie w porównaniu z tymi, które rzadko jedzą ryby.
W trakcie badania Nurses’ Health Study II, które było prowadzone w latach 1991-2009 i którym objęto ponad 65 tys. kobiet, zanotowano 11606 przypadków utraty słuchu. Niższe ryzyko utraty słuchu było związane ze spożyciem wszystkich rodzajów ryb i skorupiaków, a także wyższym spożyciem nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Główna autorka badania dr Sharon G. Curhan zauważyła, że choć powszechnie uważa się, iż pogorszenie słuchu jest nieuniknionym wynikiem starzenia się organizmu, to ostatnie badanie sugeruje, że istnieją sposoby, które mogą mu zapobiec lub opóźnić je.
Dorota Feluś
Zdjęcie główne: fot.stevepb/pixabay.com
