Najnowszy raport Kaiser Family Foundation, organizacji typu non-profit zajmującej się problemami amerykańskiego systemu ubezpieczeń zdrowotnych z perspektywy jego użytkowników, dowodzi, że w 2011 roku dla wielu Amerykanów koszty ubezpieczenia zdrowotnego zrosły aż o 9 procent.
Z danych the Kaiser Family Foundation wynika, że średni koszt ubezpieczenia zdrowotnego dla rodziny pracownika wynosi obecnie 15,073 dol., czyli 9 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Dla porównania, w 2001 roku koszty te były o 50 proc. mniejsze.
Co gorsza, wzrost kosztów ubezpieczenia zdrowotnego dla większości Amerykanów nie idzie w parze z podwyżkami płac.
Drew Altman, przewodniczący fundacji, która sporządziła rzeczony raport twierdzi, że tendencja zwyżkowa nie musi stać się stałym trendem. „Na razie nikt nie wie, czy koszty leczenia osiągnęły już stały poziom”, powiedział.
Biorąc pod uwagę poziom bezrobocia, utrzymujący się na poziomie 9 proc., wzrost kosztów opieki medycznej to bardzo zła wiadomość. Wielu pracodawców rezygnuje z zatrudniania dodatkowych pracowników, ponieważ nie stać ich na ich utrzymanie. W ten sposób koło się zamyka.
Analitycy wciąż debatują nad tym, w jak dużym stopniu za wzrost kosztów ubezpieczenia zdrowotnego odpowiada osławiony Obama Care. Wielu z nich sugeruje jednak, że ubezpieczyciele podnoszą ceny oferowanych usług medycznych z obawy przed wchodzącymi w 2012 roku nowymi przepisami. Od stycznia każda znaczna podwyżka ceny danej usługi lekarskiej będzie musiała być bardzo dokładnie uzasadniona.
AS