Chicago (Inf. wł., Internet) – Doradcy prezydenta-elekta Baracka Obamy ostrzegają społeczeństwo amerykańskie, by nie spodziewało się cudów po nowym przywódcy państwa w bardzo krótkim czasie od objęcia urzędu, ponieważ przejmuje on po swoim poprzedniku kraj w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej, uwikłany w przynajmniej dwie wojny.
Główny doradca ekonomiczny prezydenta-elekta Robert Reich – który za prezydenta Billa Clintona był sekretarzem ds. zatrudnienia – uważa, iż rok 2009 będzie bardzo trudnym rokiem. Jak stwierdził, niektórzy ekonomiści przewidują, że na wyjście z kryzysu potrzeba będzie co najmniej dwa lata, a inni – że pięć.
Główny doradca polityczny prezydenta-elekta, David Axelrod, zauważył: „Dziedziczymy (po poprzedniej administracji) rozmaite problemy, z jakimi nie ma do czynienia żaden prezydent, przynajmniej od czasów Franklina Roosevelta w 1932 roku”.
Rick Jasculca, doradca polityczny prezydentów Cartera oraz Clintona i senator Hillary Clinton, wyraził przekonanie, że społeczeństwo uzbroi się w cierpliwość i udzieli Obamie kredytu zaufania, jeśli będzie widziało, że powoli robi on postępy, kieruje kraj na właś- ciwe tory, a także utrzymuje dobrą komunikację ze społeczeństwem.
Była szefowa ds. finansów w kampanii wyborczej Baracka Obamy, Penny Pritzker, miliarderka z Chicago, nie przyjęła w ubiegłym tygodniu zaoferowanego przez prezydenta-elekta stanowiska sekretarza ds. handlu.
Dzięki odmowie, Pritzker uniknie nieprzyjemnej weryfikacji całokształtu swojej działalności biznesowej, której niechlubną kartą było bankructwo zarządzanego przez nią chicagowskiego banku, w rezultacie udzielenia zbyt wielu ryzykownych pożyczek (subprime loans).
David Axelrod, też chicagowianin, który przyjął od Obamy stanowisko jego głównego doradcy politycznego, sprzedaje swoje udziały w założonej i rozwiniętej przez siebie, świetnie prosperującej firmie PR (czyli kontaktów zewnętrznych), by uniknąć potencjalnego konfliktu interesów.
Axelrod jest również przyjacielem i powiernikiem Obamy. Prowadził kampanię Obamy na senatora federalnego z Illinois w 2004 roku, a także kampanie wyborcze burmistrza Richarda Daley, senator Hillary Clinton i kongresmana Rahma Emanuela.
Axelrod przyjechał z Nowego Jorku do Chicago na studia i już tu pozostał. Jest absolwentem Uniwersytetu Chicagowskiego (U.of.C).
Karierę zawodową rozpoczynał jako dziennikarz w Chicago Tribune, specjalizujący się w kwestiach polityki lokalnej – stanu i miasta.
W 1984 roku otworzył małą firmę public relations, która szybko rozrosła się i zdobyła sobie renomę wśród polityków w całym kraju.
Przedstawiciele zespołu przejściowego prezydenta-elekta oświadczyli w ubiegłym tygodniu, że prowadzone są przygotowania do nominowania senator Hillary Clinton na stanowisko sekretarza stanu zaraz po Święcie Dziękczynienia.
Zespół przejściowy prezydenta-elekta oświadczył, że odbywa się weryfikacja przedsięwzięć finansowych byłego prezydenta Billa Clintona, w tym skomplikowanej formuły finansowania jego fundacji charytatywnej, która działa w 27 państwach. (ao)
