W przekonaniu wielu mieszkańców Illinois Drew Peterson uchodzi za bezczelnego mordercę. Zapracował na taką opinię głupimi wypowiedziami, kpinami z prawa, a przede wszystkim niewyjaśnionymi okolicznościami zaginięcia jego młodej żony Stacy i podejrzeń związanych ze śmiercią jej poprzedniczki, Kathleen Savio.
Peterson od 3 lat przebywa w więzieniu czekając na proces w obu sprawach.
W rozmowie z komentatorką Chicago Sun-Times, Michael Sneed, Peterson spuścił nieco z tonu: „Jestem mądralą, chciałem być zabawny, a wpędziłem się w kłopoty. To, co się teraz dzieje, wcale nie jest śmieszne”.
Peterson wyraził gniew z powodu tego, co stało się z nim i jego rodziną, a zwłaszcza przesłuchań, jakim stanowa policja poddała jego syna, zadając godzinami pytania na temat matki, Kathleen Savio.
Peterson chce, by jego rodzinę pozostawiono w spokoju. Chce powrócić do dzieci i mieć wpływ na ich wychowanie.
Starszy syn Petersona i Savio, Tom, jest w college. Młodszy, Kris, właśnie ukończył średnią szkołę w Bolingbrook.
Drew Peterson przyznaje, że nie dokonywał specjalnie szczęśliwych wyborów, jeśli chodzi o żony, by dojść do wniosku, że nigdy nie powinien się żenić. Uważa się za dobrego ojca i twierdzi, że w jego życiu nie ma nic ważniejszego od dzieci.
Ten były policjant z Boling-brook ma sześcioro dzieci z trzema z czterech byłych żon. Nie utrzymuje kontaktów z najstarszym synem Ericem, którego miał z pierwszą żoną, lecz jest w bardzo bliskich stosunkach ze swym drugim synem. Stephen wychowuje dzieci Stacy i ojca, Anthoniego i Lacy.
Kathleen Savio Peterson opisuje jako bardzo agresywną kobietę. Ich synowie nigdy nie rozmawiają z ojcem o śmierci matki. Wiedzą, że nie miał z tym nic wspólnego.
Peterson twierdzi, że matka Stacey, Christie, również przepadła bez wieści. Pokazała się raz po zaginięciu córki i ponownie zniknęła. Peterson nie wyklucza możliwości, że jego żona mieszka gdzieś wspólnie ze swą matką.
Wybór członków ławy przysięgłych na proces Drew Petersona wyznaczono na 23 lipca.
(CST – eg)