0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Na miejsce Walsha

-

W przyszłym tygodniu w prawyborach w Illinois zmierzy się dwoje demokratycznych kandydatów. Oboje mają nadzieję pokonać ulubieńca Tea Party, kong. Joe Walsha. W obliczu słabych notowań Walsha w sondażach opinii publicznej i raczej skromnej kasy, nie będzie to zbyt trudne zadanie. W ciągu dwóch miesięcy 2012 roku kongresman zebrał na wybory zaledwie $38,300, wystarczająco dużo na pokrycie rachunków ($24,015) za opłaty prawne.

 

REKLAMA

Ze znacznie większym długiem Walsh zalega byłej żonie za alimenty na dzieci. Laura Walsh twierdzi, że były mąż jest jej winny ponad $117 tys. Skarży się przy tym, że zamiast wypłacić jej należność, przeznaczył własne pieniądze na kampanię wyborczą w 2010 roku, kiedy to pokonał demokratkę Mellisę Bean.

 

Kongr. Walsh uparcie twierdzi, że zaległa kwota na dzieci z pierwszego małżeństwa nie jest tak wysoka, jak utrzymuje była żona.

 

Sondaż przeprowadzony pod koniec stycznia w 8. okręgu wyborczym wskazuje, że tylko 32% wierzy w ponowne zwycięstwo Walsha, a 57% gotowych jest wybrać kogoś innego. O jego miejsce z ramienia Partii Demokratycznej ubiega się weteranka wojny irackiej, Tammy Duckworth, i zastępca skarbnika stanowego, Raja Krishnamoorthi. Oboje zgadzają się z opinią, że mieszkańcy 8. okręgu żałują, iż w poprzednich wyborach głosowali na Walsha.

 

„Jego akcje, jego czyny, ustawy, za którymi głosował, są niezgodne z interesami średniej klasy. Wszystko to sprawi, że będzie miał poważny problem z utrzymaniem się w Kongresie”, mówi Krishnamoorthi. Tammy Duckworth wyraża identyczne zdanie.


(HP – eg)

REKLAMA

2091268324 views

REKLAMA

2091268628 views

REKLAMA

2093065087 views

REKLAMA

2091268909 views

REKLAMA

2091269057 views

REKLAMA

2091269205 views