Chicagowska policja skonfiskowała syntetyczną marihuanę wartości ponad 200 tysięcy dolarów. Opakowana w foliowe torebki z napisem „Scooby Snax 4G” była przeznaczona dla najmłodszych użytkowników.
Policja nie ujawniła informacji dotyczących nadawcy ani odbiorcy przechwyconej przesyłki, w której znajdowało się 16,783 gramów marihuany.
Dowódca wydziału narkotykowego James O´Grady chwaląc skoordynowaną współpracę organów ścigania zaznaczył, że syntetyczna marihuana stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. Ostrzega młodzież i rodziców przed zwodniczą nazwą produktu, sugerującą, że w torebce znajdują się czipsy.
Dotychczas nikogo nie aresztowano w związku z tą sprawą, lecz policja prowadzi intensywne dochodzenie.
Niedawno w Chicago wprowadzono rozporządzenie o dekryminalizacji posiadania małej ilości marihuany. Przewodnicząca Rady Powiatu Cook, Toni Preckwinkle, gorąca zwolenniczka tej decyzji, opowiada się za dalszym złagodzeniem przepisów wprowadzonych w ramach walki z narkotykami, zapoczątkowanej w czasie prezydentury Ronalda Reagana.
Jak wiadomo kosztowne wysiłki podjęte w tym zakresie dotychczas nie przyniosły satysfakcjonujących wyników.
(HP – eg)