Chicago (Inf. wł.) – Radny chicagowski proponuje kryminalizację graffiti i zwiększenie grzywien.
Radny Mike Zalewski (23. okręg miejski w płd zach. dzielnicy) uważa, iż oskarżeni o graffiti powinni być stawiani przed sądem karnym, a nie miejskim urzędnikiem administracyjnym.
W myśl propozycji Zalewskiego, grzywny wzrosłyby więcej niż dwukrotnie, z aktualnych $750 do $2,000 i sędzia mógłby wymierzyć karę aresztu a nie tylko pracy społecznej, jak obecnie.
Radny Zalewski wpadł na pomysł zaostrzenia kar za graffiti po tym, jak w weekend wandale oszpecili Pomnik Policjanta znajdujący się na Soldier Field.
(ao)