Fenomen Baracka Obamy

Chicago (Inf. wł.) – Demokratyczny senator z Illinois Barack Obama rozpoczął promocję swojej książki, spotykając się z czytelnikami w księgarniach i występując w popularnych programach telewizyjnych takich jak Oprah Winfrey Show, Today Show, Larry King Live i Meet the Press.

Równocześnie senator Obama dyskretnie szacuje swoje szanse w prezydenckim wyścigu w 2008 r., choć oficjalnie konsekwentnie zaprzecza, że mógłby być kandydatem na najwyższy w kraju urząd już za dwa lata – ujawniły dobrze poinformowane źródła.

Jak ujawniły te same źródła, Obama rozmawia ze swoim współpracownikami z Senatu i doradcami na temat ewentualnych starań o prezydenturę i tego, czy mógłby pogodzić kampanię wyborczą z normalnym życiem rodzinnym.
Największą przeszkodą jest podobno niechęć żony senatora Michelle do kampanii na prezydenta.

Państwo Obama mają dwie małe córeczki. Senator wysoce sobie ceni rolę męża i ojca.

Senator Obama jest bardzo mocno lansowany na kandydata na najwyższy w państwie urząd, nie pytany o zgodę.

Do wysunięcia kandydatury namawia go wiele znanych osobistości i polityków, m.in.: Oprah Winfrey, starszy od niego rangą demokratyczny senator z Illinois Richard Durbin i kontroler finansów Illinois i Daniel Hynes.

Wszędzie, gdzie Obama pojawi się traktowany jest jak gwiazda – superidol. Otacza go atmosfera nadmiernego zainteresowania, a nawet niezdrowej sensacji.

Różne siły pchają sen. Obamę w kierunku prezydentury. Okładkę najnowszego wydania magazynu Time wypełnia portetowe zdjęcie Obamy.
W środku numeru popularny magazyn poświęcił sporo miejsca demokratycznemu senatorowi z Illinois – jego sylwetce, przekonaniom politycznym i społecznym, a także nowo wydanej książce „The Audacity of Hope”.

We wtorek sen. Obama podpisywał egzemplarze swojej książki w księgarniach w śródmieściu i w Hyde Park, a więc w dzielnicy, w której mieszka.
Tłumy fanów czekały na autograf senatora w bardzo długich kolejkach, sięgających aż do następnego skrzyżowania.
(ao)