Chicago (Inf. wł., Internet) – Zastępca szefa policji federalnej (U.S, Marshal) w Chicago John Ambrose został wczoraj (28 kwietnia) uznany winnym dwóch z czterech zarzutów figurujących w akcie oskarżenia.
Ambrose został uznany winnym wycieku informacyjnego do zorganizowanej przestępczości w Chicago nt. świadka, który miał przeciwko niej zeznawać w procesie sądowym.
Ambrose został uniewinniony z dwóch zarzutów, dotyczących składania fałszywych zeznań agentom federalnym.
42-letni Ambrose nie zareagował w żaden sposób podczas odczytywania wyroku. Siedział nieruchomo, nie zmieniając wyrazu twarzy gdy 11-osobowa ława przysięgłych odczytywała werdykt.
Śledczy federalni zarzucali, że dowiedzieli się o donosie na świadka, gdy podsłuchani zostali dwaj członkowie mafii osadzeni w zakładzie karnym, którzy rozmawiali właśnie o tym donosie.
Ambrose był w osobistej ochronie świadka, który później zeznawał w słynnym procesie mafii „Sekrety rodzinne”.
Ambrose utrzymywał, że jest niewinny, a zbudowane przeciwko niemu oskarżenie jest pomyłką. Twierdził też, że mógł się dopuścić naruszenia przepisów zawodowych, ale w jego postępowaniu nigdy nie było przestępczej motywacji.
(ao)