Jako pierwszy amerykański ustawodawca sen. John McCain wezwał do uderzenia w Syrię. „Najwyższy czas na zmianę strategii” oświadczył McCain porównując sytuację w Syrii do zbrodni wojennych na Bałkanach i krwawych akcji Rosjan w Czeczenii.
Zdaniem senatora dostarczenie militarnej pomocy grupom opozycyjnym jest ważne, lecz nie wystarczające do „powstrzymania rzezi i ratowania niewinnych ludzi”. Za jedyną skuteczną metodę położenia kresu zbrodniom prezydenta Bashira Assada przeciw własnej ludności McCain uważa włączenie do akcji amerykańskiego lotnictwa na bazy syryjskiej armii.
Po powrocie z podróży do tego regionu McCain wzywał jedynie do uzbrojenia opozycji. Administracja Obamy niechętnie przyjmuje takie rekomendacje, ponieważ istnieje podejrzenie, że w grupach rebelianckich działają terroryści.
McCain uważa, że uderzenie z powietrza umożliwi stworzenie bezpiecznego miejsca na dostawy i gromadzenie informacji, dzięki czemu będzie można ustalić, która grupa opozycyjna zasługuje na pomoc.
Ambasador USA w Syrii, Robert Ford, zawiadamia na swoim facebooku , że do chwili obecnej w zamieszkach zginęło 7.5 tysiąca ludzi. Ford, który wyjechał z Syrii ze względu na bezpieczeństwo, zawiadamia, że sprzymierzeńcy, działający pod nazwą Przyjaciele Syrii, wzywają Radę Bezpieczeństwa ONZ do wydania rezolucji z żądaniem, by reżim Assada wypełnił obietnice z ub. roku, złożone w Lidze Arabskiej, o powstrzymaniu ataków na ludność cywilną, wycofaniu wojsk z miast, uwolnieniu więźniów politycznych i wydaniu zezwoleń na przyjazd obserwatorów i dziennikarzy.
Do tej pory Liga Arabska i ONZ nie były w stanie zmusić Assada do ustąpienia.
Ford zapewnia o dostarczeniu przez USA pomocy humanitarnej dla syryjskich uchodźców w sąsiadujących krajach i Syryjczyków w ich własnym kraju.
Powstanie grupy kontaktowej Przyjaciele Syrii McCain uznał za pierwszy dobry krok. Podkreśla jednak, że grupa ta skupia się na retoryce, a nie konkretnych działaniach. „Assad musi wiedzieć, że tej rozgrywki nie wygra… zagraniczna interwencja militarna jest teraz konieczna”.
McCain twierdzi, że Syria jako „główna baza operacyjna irańskiego reżimu” stanowi zagrożenie dla Izraela z powodu popierania „palestyńskich grup terrorystycznych i dużych zasobów broni chemicznej. Jako taka jest bardziej niebezpieczna od Libii”.
Senator argumentuje, że zmuszenie Assada do ustąpienia i wstrzymanie wewnętrznych walk w Syrii leży w dobrze pojętym interesie Stanów Zjednoczonych i „naszego najbliższego przyjaciela”.
(FN – eg)
