Silne trzęsienie ziemi, o sile 6 stopni w skali Richtera, nawiedziło w czwartek obszar u wybrzeży północnej Kalifornii – podały służby geologiczne USA (USGS).
Sejsomolodzy poinformowali, że wstrząsy nastąpiły na głębokości około 4 mil, w odległości 35 mil na północny zachód od miejscowości Petrolia.
Nie ogłoszono ostrzeżenia o tsunami, brak też doniesień o ewentualnych zniszczeniach.
Wstrząsy były jednak odczuwalne w promieniu 240 km, od południowego Oregonu na północy do okręgu Sonoma na południu, w tym w San Francisco. W wielu domach spadały z półek przedmioty i obrazy ze ścian.
Ten sam region 9 stycznia nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 6,5 stopnia w skali Richtera, wyrządzając szkody szacowane na 40 mln dol. Według USGS obecne wstrząsy wystąpiły w innym uskoku tektonicznym, jednak nie można wykluczyć, że miały związek z poprzednim trzęsieniem.
BK (AP)
