0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedZasmakuj Cinco de Mayo

Zasmakuj Cinco de Mayo

-

Cinco de Mayo, czyli “Piąty Maja” to święto dziedzictwa i kultury meksykańskiej, które obchodzone jest w większej mierze w USA niż w samym Meksyku. Podobnie jak Irlandczycy w Dzień Św. Patryka, tak Meksykanie w Cinco de Mayo, wracają do swoich korzeni. A dla Amerykanów to wyśmienity pretekst, by wychylić margaritę i zanurzyć w salsie wszystko na co ma się ochotę.

Dzień 5 maja upamiętnia zwycięstwo 4 tysięcy meksykańskich żołnierzy nad dwukrotnie liczniejszym wojskiem francuskim w 1862 roku w walce o Pueblę, w Meksyku. Jednak Cinco de Mayo bardzo często mylony jest z meksykańskim Dniem Niepodległości, który w rzeczywistości nasi południowi sąsiedzi obchodzą 16 września.

REKLAMA

Meksyk w czasach kolonialnych najechali także Hiszpanie i Anglicy, jednak to Francuzi uparli się, że pozbawią władzy demokratycznie wybranego prezydenta Benito Juareza i władcą Meksyku uczynią księcia habsburskiego, Maksymiliana. Zaatakowani przez niepokonaną od 50 lat armię Napoleona, Meksykanie nie mogli liczyć na pomoc uwikłanych w tym czasie w wojnę domową Stanów Zjednoczonych. Jednak dzięki błędom strategicznym Francuzów zwyciężyła ostatecznie dowodzona przez urodzonego w Teksasie generała Zaragosę, armia meksykańska. Triumf ten nie pozostał również bez wpływu na historię USA. Odcięci od francuskiej pomocy Konfederaci zostali zaledwie 14 miesięcy później pokonani pod Gettysburgiem, co zakończyło wojnę secesyjną.

To dlatego między innymi największa uroczystość na świecie związana z Cinco de Mayo odbywa się w Los Angeles, w Kalifornii. Festival de Fiesta Broadway przyciąga co roku ok. 600 tysięcy osób. W Arizonie natomiast wybierani są król i królowa parady, a oprócz festiwalu odbywają się wyścigi Chihuahua. Z tła z pewnością wyróżniają się ubrane w kwieciste spódnice kobiety występujące w roli soldaderas, które podczas wojny podróżowały z armią, by przyrządzać strawę i opiekować się żołnierzami. Często także same chwytały za broń.

Uroczystości niejednokrotnie opierają się na tradycyjnych meksykańskich symbolach: Virgen de Guadalupe (Matka Boża z Guadalupe), czy bezpośrednio związanych ze Stanami Zjednoczonymi, obrońcy praw obywatelskich meksykańskiego pochodzenia, Césara Cháveza.

Licznym paradom towarzyszy jedyna w swoim rodzaju muzyka ludowa Meksyku ze słynnymi wykonawcami zwanymi mariachi. Rozbrzmiewają wówczas skrzypce, gitary, mandoliny i trąbki…

Jednak oprócz tańców ważnym aspektem jest tradycyjna meksykańska kuchnia: enchiladas, mole poblano, burritos, guacamole, tacos, queso… O przywiązaniu mieszkańców USA do tych potrwa świadczy choćby wspólna nazwa dla kuchni teksańsko-meksykańskiej, Tex-Mex (która swoją drogą pochodzi od przydomka nazwy Texas Mexican Railway, czyli linii kolejowej łączącej Teksas z Meksykiem).

Jednym z pierwszych dań zaliczanych do kuchni Tex-Mex były fajitas, przepona wołowa z grilla spopularyzowana w latach 60. przez restauratorkę z Houston, Mamę Ninfę. Jej oryginalna restauracja do dziś mieści się w w Houston w Teksasie. Podając fajitas nie można zapomnieć o margaricie, przygotowywanej na bazie meksykańskiego narodowego trunku, tequili. I choć margarita powstała dopiero w 1930 roku, pić ją można na dziesiątki sposobów; najlepiej jednak smakuje w proporcjach: 7:4:3 (50% tequili, 29% likieru pomarańczowego i 21% soku z limonki). Podawana jest mrożona lub z lodem.

I jak tu nie krzyknąć: Viva Cinco de Mayo!

Zobacz także:

Latynosi w USA ciężko się integrują

Anna Samoń

REKLAMA

2091306669 views

REKLAMA

2091306968 views

REKLAMA

2093103427 views

REKLAMA

2091307249 views

REKLAMA

2091307395 views

REKLAMA

2091307539 views