Amerykanin pakistańskiego pochodzenia został we wtorek formalnie oskarżony o terroryzm i próbę użycia broni masowego rażenia. Władze USA poinformowały że aresztowany w poniedziałek wieczorem Faisal Shahzad przyznał się do sobotniego zamachu na Times Square.
- fot.AP/ Faisal Shahzad został oskarżony o terroryzm
30-letni mężczyzna został zatrzymany w poniedziałek wieczorem na pokładzie samolotu do Dubaju. FBI przyznało że aresztowania dokonano w ostatniej chwili, kiedy samolot odjeżdżał na pas startowy. Na kilka godzin przed odlotem samolotu Shahzad został umieszczony na tzw. no-fly list, czyli liście osób objętych zakazem podróży do USA.
Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał, że to on stoi za zamachem w centrum Nowego Jorku. Faisal Shahzad zeznał, że to on kupił samochód, w którym zamontował materiały wybuchowe i który porzucił na Times Square w sobotę wieczorem.
Shahzad przyznał się także do tego że odbył szkolenie w obozie dla terrorystów w Waziristanie, gdzie znajdują się ośrodki pakistańskich talibów. Do Stanów Zjednoczonych wrócił w lutym tego roku.
Prokurator USA Eric Holder poinformował, że podejrzany współpracuje z organami ścigania i składa wyczerpujące zeznania w sprawie zamachu. W oparciu o jego zeznania aresztowań w związku z zamachami dokonano także w Pakistanie.
30-letni Faisal Shahzad w ubiegłym roku otrzymał amerykańskie obywatelstwo. Urodzony w Pakistanie mężczyzna mieszkał ostatnio w stanie Connecticut.
FBI ustaliło, że Faisal Shahzad w ostatnim czasie aż pięć miesięcy spędził w Pakistanie. Śledczy podejrzewają, że właśnie w tym kraju mężczyzna uzyskał instrukcje jak skonstruować bombę i przeprowadzić zamach.
W niedzielę policja przesłuchała ostatniego zarejestrowanego właściciela 18-letniego Nissana Pathfindera, który został użyty w zamachu. Jak zeznał, trzy tygodnie wcześniej sprzedał samochód nieznanemu mężczyźnie. Numer seryjny samochodu został usunięty z tablicy rozdzielczej samochodu, jednak pozostał na silniku. W ten sposób funkcjonariusze dotarli do zarejestrowanego właściciela.
To właśnie informacje o transakcji przyczyniły się do postępu w śledztwie w sprawie niedoszłego zamachu na Times Square.
W sobotę wieczorem, w zaparkowanym na Times Square samochodzie saperzy znaleźli sztuczne ognie, trzy butle z propanem i dwa kanistry z około 40 litrami benzyny oraz urządzenie, które miało posłużyć jako zapalnik.
Policję zawiadomił uliczny sprzedawca, który dostrzegł dym wydobywający się z pojazdu. Dzięki temu nie doszło do tragedii.
MNP (AP, CNN)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone
