Marian Robinson, mieszka razem z córką, zięciem i wnuczkami w Białym Domu. Na co dzień zajmuje się Malią i Sashą, odprowadzając je do szkoły i doglądając po szkole. Do rezydencji prezydenckiej nie bardzo miała ochotę się wprowadzać, ale ostatecznie osiadła przy córce, by jej pomóc. A córka, to Pierwsza Dama Ameryki, która przy okazji Dnia Matki, podziękowała także i swojej mamie. Zobacz zdjęcia,…
Michelle Obama przyjęła w piątek na herbacie z okazji obchodzonego w Stanach Zjednoczonych w niedzielę Dnia Matki panie, które były w przeszłości związane z posiadłością przy 1600 Pennsylvania Avenue.
Wśród zaproszonych gości znalazły się m.in. była Pierwsza Dama, Rosalynn Carter z jej wnuczką Sarą, Tricia Nixon Cox, córka prezydenta Richarda Nixona, wnuczki prezydenta Dwighta D. Eisenhowera – Susan i Anne oraz matki i żony żołnierzy, należące do programu mentorskiego przy Białym Domu.
W piątkowym spotkaniu wzięła udział także matka Michelle Obamy, Marian Robinson. Zwracając się bezpośrednio do niej, załamującym się głosem, pani Obama mówiła, że jej mama jest w jej życiu „skałą”, że zawsze motywowała ją do tego, by była dobrą kobietą, matką , przyjaciółką i pracownicą.
Pierwsza Dama powiedziała także swoim gościom, że cieszy się z faktu, że obecnie pod jednym dachem ( dachem Białego Domu) mieszkają trzy pokolenia oraz, że wychowywanie swoich córek postrzega jako „piękne doświadczenie”.
[cincopa 10599094]
MB ( MSNBC,inf.wł.)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
