Katarska telewizja Al-Dżazira ujawniła kolejne odkrycia strony internetowej WikiLaeks na temat Iraku, gdzie, wg WikiLeaks, armia amerykańska ukrywała torturowanie więźniów przez władze irackie i zabijała setki cywilów w zasadzkach.
Tajne dokumenty wojskowe ujawnione przez WikiLeaks obejmują okres od 1 stycznia roku 2004 do 31 grudnia roku 2009.
Wynika z nich, że w tym czasie w Iraku zginęło 109 tys. ludzi, z tego aż 63 proc. z nich było cywilami.
„Dokumenty WikiLeaks pokazują wiele przypadków torturowania więźniów irackich i znęcania się nad nimi przez irackich policjantów i żołnierzy. Ponadto ujawniają, że USA wiedziały o torturach sankcjonowanych przez państwo (irackie), lecz nakazały swym oddziałom, by te nie interweniowały” – oświadczyła Al-Dżazira w oświadczeniu przesłanym AFP.
Rzecznik Pentagonu pułkownik Dave Lapin powiedział jeszcze przed opublikowaniem dokumentów, że nie spodziewa się „niepsodzianek”. Ostrzegł jednocześnie, że publikacja może narazić na niebezpieczeństwo żołnierzy USA i Irakijczyków. Lapin powiedział, że w większości są to raporty, których publikacja może ujawnić nazwiska Irakijczyków współpracujących ze Stanami Zjednoczonymi. Takie dane mogą dać rebeliantom irackim wgląd w operacje amerykańskie.
Na początku tygodnia Pentagon zaapelował do mediów, by nie publikowały tajnych dokumentów, ujawnionych przez WikiLeaks.
– Należy przestrzec media, by nie ułatwiały przecieku tajnych dokumentów przy udziale tej podejrzanej organizacji, znanej jako WikiLeaks – mówił płk Lapin. – Armia amerykańska absolutnie nalega na portal, by zwrócił rządowi ukradzione dokumenty i nie publikował ich.
Władze USA w lipcu potępiły ujawnienie dokumentów na temat Afganistanu, które przedstawiły mroczny obraz wojny w tym kraju, trwającej od 2001 roku. Rzecznik Pentagonu potwierdził, że dokonano przeglądu dokumentów z lat 2003-2010, dotyczących wojny irackiej. Dokumenty, które zamierza ujawnić WikiLeaks, mogą być czymś w rodzaju „tajnej historii wojny w Iraku”.
Według agencji AP, ponad 100 amerykańskich analityków wojskowych, pracujących pod kierownictwem Agencji Wywiadu Obronnego, weryfikuje dokumenty, które mogą zostać opublikowane przez WikiLeaks. Celem tej operacji jest minimalizowanie ewentualnych strat, czyli m.in. ustalenie osób, które mogłyby zostać narażone na niebezpieczeństwo w związku z publikacją dokumentów, i podjęcie odpowiednich działań zapobiegawczych.
KK, MNP (AP, PAP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone