Kiedy dwa tygodnie temu znaleziono 10-letnią Amy Deal martwą w zamkniętej skrzyni, rodzina powiedziała policji, że dziecko zginęło przez przypadek, bawiąc się w chowanego. Okazało się jednak, że to najbliżsi – po wielokrotnym znęcaniu się nad dziewczynką – zamknęli ją w niewielkiej skrzyni, bo zjadła bez pytania słodycze.
Policja z Phoenix, w Arizonie, w toku śledztwa ustaliła, że babka Ame, jej ciotka i dwoje kuzynów wielokrotnie znęcali się nad nią aż 12 lipca doprowadzili do jej śmierci. Rodzina zamknęła dziecko w małej skrzyni po tym, jak dziewczynka wyjęła bez pytania lody z zamrażalki. Tam też znaleziono ją martwą, w brudnym ubraniu i ważącą zaledwie 26 kg.
23-letniej kuzynce, Samancie Allen i jej mężowi postawiono zarzuty morderstwa z premedytacją. 44-letnia ciotka Cynthia Stoltzmann i babka Judith Deal oskarżone zostały o znęcanie się nad dzieckiem i uprowadzenie, gdyż pomysł ukarania dziecka przez zamykanie jej w skrzyni wykorzystywały już dużo wcześniej.
Sąsiedzi podejrzewali, że mieszkającej obok Ame dzieje się krzywda. Świadkowie powiedzieli nawet policji, że Ame zmuszano za karę do jedzenia psich odchodów czy zgniatania puszek gołymi stopami, jednak nikt nie zgłosił brutalnego traktowania dziecka na policję.
Obecnie funkcjonariusze próbuje odnaleźć rodziców Ame Deal.
Dwanaścioro innych dzieci, które mieszkały razem z Ame zostało zabranych przez pracowników Child Protective Services.
Zobacz materiał wideo:
as
