Ponad 200 tys. osób wzięło w sobotę udział w wiecu zorganizowanym przez dwóch popularnych komików na rzecz „przywrócenia zdrowego rozsądku”. Choć Jon Stewart i Stephen Colbert zapewniają, że wiec nie miał charakteru politycznego, to przez wielu komentatorów politycznych jest on postrzegany jako mobilizacja wyborców na rzecz Demokratów przed wtorkowymi wyborami.
- fot.AP/ Wiec zorganizowany został przez komików Comedy Central: Jona Stewarta (po pr.) i Stephena Colberta
Na National Mall w Waszyngtonie raz po raz rozlegały się salwy śmiechu, w szczególności podczas słownego pojedynku komików. Jon Stewart wcielił się w obrońcę zdrowego rozsądku i przekonywał, że chociaż Amerykę czekają ciężkie czasy, to nie oznacza to końca świata, jak mają skłonność przedstawiać przyszłość skrajnie prawicowi politycy i działacze. Stephen Colbert wcielił się w ultrakonserwatywnego działacza i przekonywał, że szerzenie strachu i propaganda są potrzebne, aby utrzymać naród w ryzach.
Organizatorzy wiecu, pomimo jego dowcipnego, a momentami sarkastycznego charakteru podkreślają,że ich celem było zjednoczenie Amerykanów na rzecz wspólnego dobra i odcięcie się od kampanii nienawiści, jaka toczy się w wielu mediach.
Wśród tłumu dostrzec można było transparenty „ Bądźcie uprzejmi”, „Zrelaksuj się” , „Głosuj za zdrowym rozsądkiem”. Na scenie wystąpiło wiele gwiazd, m.in. Sheryl Crow, Kid Rock, zespół The Roots, aktor Sam Waterston oraz Don Novello z „Saturday Night Live”.
Chociaż wiec nie miał charakteru politycznego to jednak przez wielu komentatorów politycznych jest oceniany jak wyraz poparcia dla Demokratów, przed którymi w najbliższych wyborach stoi trudne wyzwanie. „Wiec na rzecz zdrowego rozsądku” został również uznany za komentarz do zlotu amerykańskiej ultra-prawicy, zorganizowany w tym samym miejscu w sierpniu przez Glenna Becka, z uważanej za pro-prawicową stacji Fox News.
Jon Stewart, znany satyryk i komentator polityczny, który prowadzi program stylizowany na wiadomości telewizyjne na kanale Comedy Central, został uznany za najbardziej wpływowego Amerykanina we wtorkowym sondażu przeprowadzonym przez przegląd internetowy AskMen. Zdystansował w tym rankingu m.in. prezydenta USA Baracka Obamę, Billa Gatesa i założyciela portalu społecznościowego Facebook, Marka Zuckerberga.
Stephen Colbert jest gospodarzem programu satyrycznego „Colbert Report”. Kilka tygodniu temu trafił na czołówki gazet kiedy przed senacką komisją opowiadał o swoich traumatycznych przeżyciach jako sezonowy pracownik rolny. Colbert chciał w ten sposób zaprotestować przeciwko powszechnemu przekonaniu, że nielegalni imigranci zatrudnieni na farmach odbierają pracę Amerykanom oraz zwrócić uwagę na wyzysk pracowników rolnych.
W sobotnim wiecu komików stacji Comedy Central w Waszyngtonie według szacunków organizatorów wzięło udział ponad 200 tys. osób.
MNP (CNN, AP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
