0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedTeksas. Dallas walczy z wirusem Zachodniego Nilu

Teksas. Dallas walczy z wirusem Zachodniego Nilu

-

Miasto Dallas przeprowadziło w czwartek w nocy powietrzną akcję tępienia komarów roznoszących wirusa Zachodniego Nilu, który zabił już 10 osób i zainfekował co najmniej 230. W hrabstwie Dallas ogłoszono stan wyjątkowy.

fot. Jeden z gatunków komara przenoszący wirusa Zachodniego Nilu

Akcję rozpylania środka owadobójczego nad Dallas i innymi miastami w północnym Teksasie przeprowadzono w tym stanie po raz pierwszy od 45 lat w ramach walki z epidemią wirusa Zachodniego Nilu.

REKLAMA

W tym roku do połowy zakażeń wirusem w USA doszło w samym Teksasie, dlatego miasto zdecydowało się podjąć nietypowe kroki.

– Nie mogę mieć więcej ofiar śmiertelnych na sumieniu tylko dlatego, że nie podjęliśmy żadnego działania – tłumaczył się z decyzji burmistrz Mike Rawlings.

Okoliczni mieszkańcy obawiają się szkodliwego oddziaływania pestycydów nie tylko na ludzi, ale też pożyteczne owady, jak pszczoły czy biedronki. Substancja rozpylana przez samoloty to syntetyczny pyretroid, podobna do substancji występującej w naturalnej postaci w chryzantemach. Agencja Ochrony Środowiska twierdzi, że środek nie powoduje znaczących szkód w środowisku, ale nigdy nie ma stuprocentowej pewności.

Na terenach objętych odkomarzaniem znajduje się dom byłego prezydenta George’a Busha, ale jak informuje telewizja KTVT, to jedno z miejsc, które miało zostać ominięte.

Akcja, którą przeprowadził między drugą a piątą nad ranem teksański Departament Zdrowia, kosztowała około miliona dolarów. Jeśli okaże się, że nie zginęło wystarczająco dużo komarów, procedura zostanie powtórzona. Nie wiadomo do końca na ile odkomarzanie przyczyni się do spadku zachorowań, ale według badania z Kalifornii każda akcja zmniejsza sześciokrotnie prawdopodobieństwo infekcji.

Gorący i suchy klimat stworzył w tym roku idealne warunki do rozprzestrzeniania się niektórych gatunków komarów. Upał przyspiesza cykl życiowy komara, a co za tym idzie replikację wirusa.

Wirus Zachodniego Nilu odkryto w 1937 roku w Ugandzie. Przenoszą go ptaki, a ludzie zarażają się przez ugryzienie komara. W ciężkich przypadkach, występujących u jednej na 150 osób, do objawów choroby można zaliczyć wysoką gorączkę, zesztywnienie szyi,dezorientację, drżenie, osłabienie mięśni i paraliż. Choroba w lekkiej postaci może objawiać się bólem głowy i wysypką. Najbardziej narażone są osoby po 50 roku życia lub z osłabionym układem odpornościowym.

as

 

REKLAMA

2091307752 views

REKLAMA

2091308051 views

REKLAMA

2093104510 views

REKLAMA

2091308332 views

REKLAMA

2091308478 views

REKLAMA

2091308622 views