REKLAMA

REKLAMA

0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedSpór o budżet a Statua Wolności

Spór o budżet a Statua Wolności

-

Wszyscy, którzy na przyszły weekend zaplanowali zwiedzanie Nowego Jorku powinni mieć w zanadrzu plan B. Dlaczego? Ponieważ, jeśli Kongres nie dojdzie do porozumienia  w sprawie budżetu, wszystkie atrakcje turystyczne finansowane z puli państwa, zostaną w piątek zamknięte dla odwiedzających, w tym słynna Statua Wolności

Powyższy scenariusz z każdym dniem staje się coraz bardziej prawdopodobny, ponieważ Republikanie i Demokraci wciąż nie mogą znaleźć wspólnego języka. Jeżeli do końca tygodnia nie osiągną kompromisu, efekty tej politycznej szamotaniny będą widoczne niemal natychmiast. Poza tym, że nie będzie można zwiedzić Statuy Wolności, opóźni się proces zwrotów podatków państwowych. Zatrzymają się procedury przetwarzania danych mające na celu wydawanie nowych wiz i paszportów. Ucierpieć mogą nawet osoby korzystające z pomocy opieki społecznej, tak jak stało się to za rządów Billa Clintona, kiedy spór o budżet doprowadził praktycznie do paraliżu administracji federalnej.

REKLAMA

„Kiedy źródła finansowania zostają odcięte, natychmiast każda cyfra zaczyna się liczyć i trzeba szukać wszelkich możliwych oszczędności” – komentuje profesor Bruce Yandle, który niegdyś startował w wyborach do Federalnej Komisji Handlu.

Kiedy rząd przestaje wykładać fundusze, dochodzi do efektu domina. Zaczyna się od turystyki. Po zabytkach przychodzi kolej na restauracje, firmy zatrudniające przewodników, hotele oraz inne placówki utrzymujące się dzięki turystom. Ich liczba może zmniejszyć się nie tylko z powodu braku możliwości zwiedzania atrakcji turystycznych, ale też dlatego, że Departament Stanu przestanie wydawać wizy. To właśnie dzięki tym dokumentom, każdego roku 3,2 mln turystów przyjeżdza do Stanów Zjednoczonych.

Następne w kolejce są przedsiębiorstwa, które funkcjonują dzięki temu, że z ich usług korzystają urzędnicy państwowi, a więc głównie sektor ekonomiczny. Łączne straty mogą tu wynieść nawet 100 mln dolarów dziennie. 

Eksperci twierdzą, że efekty wstrzymania pracy instytucji państwowych odczują nawet weterani wojenni. Kongresmen Michael Grimm podkreśla, że odcięcie pomocy dla ludzi starszych, którzy są uzależnieni od zapomóg jest ostatnią rzeczą do jakiej rząd chce doprowadzić.

Prezydent Barack Obama zwrócił się do Kongresu o podjęcie wszelkich starań, aby osiągnąć kompromis w sprawie budżetu, ponieważ leży to w interesie wszystkich wyborców i całej gospodarki. Nowojorscy ustawodawcy przyłączyli się do apelu.

Republikanie za pomocą radykalnych cięć budżetowych, które objęłyby wszystkie niemal dziedziny oprócz obronności kraju, chcą zmniejszyć deficyt. Demokraci jednak zdecydowanie odrzucają taką taktykę. Żadna z partii nie ustępuje. Jeśli do 4 marca obie partie nie dojdą do porozumienia i Kongres nie uchwali projektu budżetu na 2011 r., wówczas może dojść do czasowego wstrzymania prac rządu.

PT

REKLAMA

2091165744 views

REKLAMA

2091166050 views

REKLAMA

2092962510 views

REKLAMA

2091166334 views

REKLAMA

2091166482 views

REKLAMA

2091166629 views