Co kraj to obyczaj: Stany Zjednoczone za informacje prowadzące do ujęcia somalijskich terrorystów oferują miliony dolarów. Somalijscy islamiści złożyli swoją ofertę: 10 wielbłądów za Baracka Obamę. Za Hillary Clinton nagroda jest zdecydowanie mniej atrakcyjna: zaledwie dwa wielbłądy.
Zaledwie kilkadziesiąt godzin temu amerykański Departament Stanu za informacje prowadzące do ujęcia Abdi Aw-Mohameda, założyciela somalijskiego odłamu Al-Kaidy, al-Shabaab wyznaczył 7 milionów dolarów nagrody. 5 milionów otrzyma osoba, która wskaże miejsce pobytu wspólników Aw-Mohamenda: Ibrahima Haji Jama, Fuada Mohameda Khalafa, Bashira Mohameda Mahamouda i Mukhtara Robowa.
Zobacz: Wysokie nagrody za informacje o somalijskich terrorystach
Na odpowiedź somalijskich ekstremistów nie trzeba było długo czekać. Jak informuje CNN, w sobotę na jednej ze stron islamistów pojawiło się nagranie audio, w którym mężczyzna podający się za Fuada Mohameda Khalafa mówi o nagrodzie za ujęcie „niewiernych”.
„Ktokolwiek dostarczy mudżahedinom informacje na temat niewiernego Obamy i żony Billa Clintona, kobiety o nazwisku Hillary Clinton, otrzyma ode mnie nagrodę” – mówi Somalijczyk, za którego ujęcie USA oferują 5 mln nagrody. Za informacje na temat Baracka Obamy Khalaf oferuje 10 wielbłądów, zaś za Hillary Clinton – dwa.
Cena jednego wielbłąda to w Somalii średnio około 700 dolarów.
CNN podkreśla, że nie może potwierdzić autentyczności nagrania, które wykonane zostało najprawdopodobniej podczas jednego z wystąpień Khalafa w mieście Merca.
Ktokolwiek jest autorem nagrania, jest gotów zapłacić za ujęcie prezydenta USA – wielbłądami.
km
