Chicagowska policja przesłuchuje kierowcę samochodu, który jest podejrzany o to, że zbiegł z miejsca wypadku, do którego doszło w nocy w minioną sobotę. Na skutek uderzenia w słup sygnalizacji świetlnej, zginął pasażer auta, 35-letni Artur Rękas. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy za kierownicą samochodu siedział Polak.
Artur Rękas zostanie pochowany w Chicago w najbliższy piątek. Natomiast w sobotę w Stargardzie Szczecińskim, skąd pochodził Polak i gdzie ciągle mieszkają jego bliscy, zostanie odprawiona msza żałobna. Odbędzie się ona o godz. 18. czasu lokalnego, w kościele pw. Chrystusa Króla Wszechświata przy ul.J.Nowakowskiego 2.
MB, MNP (Inf.wł.)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.