Policja z Karoliny Północnej znalazła protezę ortopedyczną nogi, prawdopodobnie należącą do zaginionej 10-letniej Zahry Baker. Dziewczynka jest poszukiwana od 9 października. Podejrzewa się, że została zamordowana.
- fot. AP/ Policja odnalazła protezę nogi, pasującą do opisu fizycznego dziewczynki
Tom Adkins, komendant policji z Hickory w Karolinie Północnej, powiedział stacji telewizyjnej CNN, że proteza pasuje do opisu fizycznego Zahry, która straciła nogę w wieku 5 lat w wyniku przebytego raka kości. Protezę odnaleziono przy drodze w powiecie Caldwell. Policja sprawdza obecnie jej numer seryjny, aby ustalić, czy rzeczywiście należała do dziewczynki.
W toku trwającego śledztwa funkcjonariusze policji przeszukują także dom, w którym mieszkała Zahra wraz ze swoim ojcem i macochą. Według komendanta Adkinsa znaleziono wiele dowodów dostarczających nowych informacji, m.in. materac należący do dziewczynki, który został wyrzucony przez rodziców kilka dni po jej zaginięciu. Według rodziców Zahra ostatni raz widziana była w sobotę około 2.30 nad ranem, w swoim pokoju. Rano dziewczynki nie było już w jej łóżku.
Rodzice dziewczynki współpracują z policją, która stroni od spekulacji na temat ich ewentualnego związku ze zniknięciem Zahry. W zeznaniach opiekunów pojawiło się bowiem dużo nieścisłości co do wydarzeń towarzyszących zniknięciu dziecka. Wcześniej macocha Zahry, Elisa Baker, trafiła do aresztu w związku z kilkoma wykroczeniami, nie związanymi jednak z zaginięciem dziewczynki. Kobieta przyznała się do napisania fałszywego listu domagającego się okupu za dziewczynkę dzień przed jej zaginięciem, za co postawione zostaną jej zarzuty.
Rodzina i sąsiedzi twierdzą, że macocha znęcała się nad Zahrą. Jej adwokat odrzuca jednak te zarzuty.
Zobacz także:
Zagadkowe zniknięcie 10-latki chorej na raka
KK, MNP (CNN, Inf. wł.)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
