Eksperci z NASA podzielą się swoją wiedza na temat pobytu ludzi w ekstremalnych warunkach, z ekipami ratowników próbujących dotrzeć 33 chilijskich górników uwięzionych od 5 sierpnia, 90 metrów pod powierzchnią ziemi w Chile. Specjaliści, którzy na co dzień zgłębiają tajniki przestrzeni kosmicznej, zajmą się planem akcji ratunkowej i ustaleniami dotyczącymi organizacji życia uwięzionych do czasu ich wydobycia.
W zeszłym miesiącu do Chile wyruszył zespół ekspertów składający się z dwóch lekarzy, psychologa i inżyniera. Zamierzają oni zacząć od stworzenia struktury organizacyjnej, która ma pomóc uwięzionym w przeżyciu.
W ich planach najważniejsze ma być opracowanie szczegółowej diety, która pozwoli na przeżycie górników w ekstremalnych warunkach.
Kontakt z 33 mężczyznami jest możliwy dzięku niewielkiemu otworowi prowadzącemu do komory, w której są uwięzieni.
Górnicy przetrwali 17 dni dzięki słoikowi brzoskwiń oraz niewielkiej ilości tuńczyka i makreli. Produkty te ukryte były w schowku. W czwartek do jedzenia dostali już produkty będące częścią nowej diety: chleb z szynką i tuńczykiem, strogonow z makaronem, brzoskwinie w syropie, chleb z karmelem, kurczaka w sosie i banany.
Zespół z NASA pomaga także zaplanować szczegóły akcji wydobycia górników na powierzchnię. Wersja optymistyczna zakłada, że nastąpi to za dwa miesiące. Bardziej pesymistyczny wariant zakłada, że może to nastąpić za 4 miesiące.
JM (CNN)