O godz. 12.4o czasu lokalnego na Hawajach odwołano ostrzeżenie o tsunami. Kilka fal w odstępie dwudziestominutowym uderzyło w wybrzeże Big Island; ich wysokość nie przekroczyła 2. metrów. Były one znacznie mniejsze niż przewidywano.
Do wybrzeży Chile fala tsunami już dotarła uderzając w miasteczkoTalcahuano. Wysokość fali dochodziła do 2,5 metra.Centrum ostrzeżeń przed tsunami na Hawajach poinformowało, że na skutek silnego trzęsienia ziemi w Chile jego odczyty poziomu morza potwierdzają, że utworzyła się fala tsunami, która może spowodować rozległe szkody. Centrum wydało ostrzeżenie dotyczące Filipin, Tajwanu, Indonezji i wielu wyspiarskich krajów na Pacyfiku. Wcześniej podobne alerty wystosowano dla Chile, Peru, Kolumbii, Panamy, Kostaryki i Antarktyki.
Zagrożone były też wszystkie wyspy na Hawajach. Spodziewano się uderzenia fali o godz. 11-tej czasu lokalnego. W niespełna dwie godziny potem,po monitoringu zachowania oceanu, eksperci z Centrum Ostrzeżenia o tsunami na Pacyfiku uznali, że nie należy się spodziewać fal o niszczycielskiej sile. Hawaje odetchnęły z ulgą.
Lokalne władze otworzyły lotniska na Big Island. Życie powraca do normy.
MB (MSNBC)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
