Kalifornijski lekarz zajmujący się leczeniem niepłodności Michael Kamrava straci prawo wykonywania zawodu. Zgodnie z życzeniem swojej pacjentki Nadyi Suleman wszczepił jej w 2008 roku dwanaście embrionów – wszystkie jakie dopuszcza procedura zapłodnienia in-vitro – i wyniku zabiegu na świat przyszły ośmioraczki. Komisja sądowa orzekła, że świadomemu standardów opieki lekarzowi zabrakło „zdroworozsądkowej oceny sytuacji”.
Lokalne władze poinformowały, że z dniem 1 lipca Michael Kamrava, lekarz z 25-letnim stażem, straci licencję uprawniającą do prowadzenia praktyki medycznej.
Stanowa komisja lekarska orzekła, że doktor Michael Kamrava dopuścił się „rażącego zaniedbania”, kiedy wielokrotnie wszczepiał do organizmu Suleman zbyt dużą liczbę embrionów.
W styczniu 2009 roku 33-letnia Suleman urodziła ośmioraczki. Przy czym samotnie wychowywała już sześcioro dzieci, które przyszły na świat dzięki zapłodnieniu in-vitro, również przeprowadzonemu przez Kamravę. Co więcej, jeszcze podczas przesłuchań w październiku zeszłego roku okazało się, że Kamrava wciąż przechowywał dla swojej pacjentki jeszcze 29 embrionów, gdyby ta po raz kolejny chciała zajść w ciążę. Komisja stwierdziła, że w takim przypadku obowiązkiem lekarza jest skierowanie pacjentki do psychologa.
Ponadto Kamravę uznano winnym zaniedbania w kolejnych dwóch przypadkach. Jedną ze swoich pacjentek, prawie 50-letnią kobietę naraził na szereg komplikacji „obdarowując” ją ciążą z czworaczkami. Drugie przewinienie to brak zdiagnozowania u pacjentki nowotworu pomimo dysponowania wynikami wskazującymi na nieprawidłowości w jej stanie zdrowia.
Lekarz w 2009 roku roku został wyrzucony z Amerykańskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu za łamanie standardów grupy. Towarzystwo zaleca wszczepienie tylko dwóch embrionów kobietom poniżej 35. roku życia i nie więcej jak pięć kobietom po 40. roku życia. Ciąża mnoga jest bardzo ryzykowna dla matki i dzieci i może nawet doprowadzić do trwałych upośledzeń.
Zobacz też:
Matka ośmioraczków przed widmem eksmisji
Lekarz „octo-mamy” przed sądem
as, MK