Zamieszki w świecie arabskim, wywołane przez kontrowersyjny film „Niewinność Muzułmanów” mogą negatywanie odbić się na amerykańskiej gospodarce. Znana sieć fast foodowa KFC poinformowała w piątek, że ze względu na zbyt duże ryzyko zamachu, zamyka swoje restauracje zlokalizowane w Pakistanie.
Decyzja o zamknięciu wszystkich 60 restauracji KFC w Pakistanie została podjęta po tym, jak 14-tego września jedna z restauracji w Trypolis, w Libii została zaatakowana przez protestujących. W piątek po południu całkowita liczba ofiar zamieszek w Pakistanie wyniosła 15.
O decyzji korporacji poinformował dziennikarzy Christopher Fuller, rzecznik Yum! Brands, do której należy 36 tys. restauracji na całym świecie, w tym m.in. KFC, Pizza Hut i Taco Bell. Fuller dodał, że napięta sytuacja w Pakistanie będzie monitorowana, a kiedy protesty ucichną restauracje zostaną otwarte.
KFC posiada w Pakistanie 60 restauracji rozlokowanych w 21 miastach. Jest to sieć bardzo popularna wśród muzułmanów.
Warto dodać, że KFC nie była jedyną amerykańską siecią restauracyjną zaatakowaną przez protestujących w Libanie. Zniszczone zostały także oddziały restauracji Hardee’s Arabia, która posiada ok. 200 restauraci na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej. Jej restauracje znajdują się m.in. w Katarze, Arabii Saudyjskiej, Kuwejcie, Libanie i Egipcie, a więc krajach również dotkniętych protestami.
Od 17 września br. nie funkcjonuje także amerykańska ambasada w Pakistanie. Decyzja o jej zamknięciu zapadła po krwawych walkach i atakach na amerykańską ambasadę w Libii w rocznicę ataków na WTC, w wyniku których zginął Chris Stevens.
AS
