Liczba ofiar tornada w Joplin wynosi obecnie 139 osób. To o 7 więcej niż zaledwie wczoraj. Na liście zaginionych wciąż figuruje ponad sto osób. Władze miasta przyznają, że identyfikacja ciał jest bardzo trudna. Wiele z nich jest bowiem w bardzo złym stanie.
- fot. Liczba ofiar śmiertelnych w Joplin wynosi 139
Tornado, które w niedzielę wieczorem uderzyło w miasto Joplin w stanie Missouri to najtragiczniejsze w skutkach pojedyncze tornado w USA od roku 1947. Szacuje się, że oprócz ofiar śmiertelnych, rannych zostało ponad 900 osób. Zniszczeniu uległo także ponad 8 tysięcy budynków.
Liczba ofiar śmiertelnych wynosi już 139. Większość zwłok wciąż jednak nie została zidentyfikowana. Ciała ofiar są w bardzo złym. Wiele osób zostało przywalonych przez walące się budynki lub porwanych przez tornada. Lokalne władze nie informują, że wiele ciał będzie identyfikowane w oparciu o badania DNA. Ma to zapobiec ewentualnym pomyłkom, do których już doszło oraz wątpliwościom rodzin w przyszłości. „Za rok lub dwa najbliżsi zmarłych będą chcieli mieć pewność czy osoba, którą pochowali to rzeczywiście ich matka, ojciec, córka czy syn” – argumentuje Andrea Spillars, zastępca dyrektora stanowego Departamentu Zdrowia Publicznego w Missouri.
W piątek odbyły się pierwsze pogrzeby ofiar.
Prezydent Barack Obama zapowiedział, że odwiedzi dotknięte żywiołem miasto Missouri w niedzielę. Wystąpi tam ze specjalnym przemówieniem podczas nabożeństwa żałobnego.
MK
