Przemieszczający się nad Atlantykiem huragan Danielle przybiera na sile i został zakwalifikowany do czwartej kategorii huraganów. Danille towarzyszy wiatr wiejący z predkością przekraczającą 200 km na godzinę – poinformowało amerykańskie Krajowe Centrum Huraganów (NHC). Za Danielle uformował się tropikalny sztorm Earl.
- fot. NHC/ Huragan Danielle przybiera na sile
Synoptycy przewidują, że już w weekend przybierze na sile i będzie uznany za huragan.
Danielle, pierwszy w tym sezonie tak silny huragan, znajduje się obecnie ok. 875 km na południowy wschód od Bermudów i przemieszcza się na północny zachód z prędkością 19 km na godzinę.
Huragan prawdopodobnie ominie Stany Zjednoczone, chociaż niebezpieczne prądy powstałe pod jego wpływem mogą dotknąć niektóre odcinki wschodniego wybrzeża USA.
Huragan określany jako duży należy przynajmniej do trzeciej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona, a towarzyszący mu wiatr osiąga prędkość ponad 177 km na godzinę. Danielle nadano trzecią kategorię dziś rano. Kilka godzin później podniesiono ją na kategorię czwartą.
Według amerykańskiego urzędu ds. oceanów i atmosfery (NOAA) tegoroczny sezon huraganów na Atlantyku będzie łagodniejszy, niż wcześniej prognozowano. Obecne prognozy mówią o 14-20 burzach tropikalnych, z których 8-12 przekształci się w huragany. Spośród nich 4-6 stanie się dużymi huraganami. Wcześniej urząd przewidywał co najmniej 23 burze tropikalne i siedem dużych huraganów.
Sześciomiesięczny sezon huraganów zaczął się 1 czerwca. Dotychczas powstały już trzy burze tropikalne, z których jedna przekształciła się w huragan. Jednak szczyt sezonu huraganowego przypada zazwyczaj dopiero na okres od połowy sierpnia do października.
Huragany są tym silniejsze, im cieplejsza jest woda w oceanach, a zdaniem badaczy w tym roku temperatura Atlantyku jest wyjątkowo wysoka.
IN (CNN, PAP)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.
