0,00 USD

Brak produktów w koszyku.

Ogłoszenia(773) 763-3343

Strona głównaUncategorizedHistoryczny "deportacyjny sukces" rządu USA

Historyczny "deportacyjny sukces" rządu USA

-

Blisko 400 tysięcy osób zostało deportowanych z USA w roku fiskalnym 2011 – poinformowała we wtorek administracja Baracka Obamy. To największa liczba w historii Stanów Zjednoczonych. Rząd się cieszy z wyników, organizacje proimigranckie są oburzone.

fot. ICE.gov/ W roku fiskalnym 2011 deportowano z USA prawie 400 tys. osób.

Z opublikowanych wczoraj danych wynika, że w zakończonym 30 września roku fiskalnym 2011 z USA wydalono w sumie 396 906 osób, które przebywały na terenie Stanów Zjednoczonych nielegalnie. Amerykański Urząd Imigracyjny poinformował, że blisko 55 proc. z tej liczby stanowili nielegalni imigranci, którzy złamali prawo.

REKLAMA

„Wśród tej liczby 1119 osób zostało skazanych za morderstwo, 5 848 za przestępstwa seksualne, 44 653 za przestępstwa narkotykowe, zaś 35 927 osób zostało ukaranych za jazdę pod wpływem alkoholu” – informuje ICE.

Zobacz także: Latynosi naciskają by prezydent wstrzymał deportacje

Administracja Baracka Obamy nie kryje zadowolenia z tak wysokich statystyk i rekordowej liczby deportowanych. Według przedstawicieli władz wyniki te są „dowodem na to, że rząd wypełnia swoje priorytety: usuwa z USA przestępców oraz osoby stanowiąca zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju i jego mieszkańców” – napisano w specjalnym oświadczeniu.

Zobacz: Nielegalni już nie chcą do Ameryki

Nie wszyscy są jednak tak pełni entuzjazmu i zadowolenia z deportacyjnych statystyk. Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (ACLU) ostro skrytykowała administrację Obamy za tak drastyczną politykę względem imigrantów. „Z danych tych wynika, że obecna administracja (od 2009 roku – przyp. red) deportowała 1,2 mln osób, co zdewastowało imigranckie społeczności, w szczególności latynoskie. Te deportacyjne czystki miały miejsce w czasie, kiedy liczba osób nielegalnie przekraczających granicę jest na rekordowo niskim poziomie”. Według ACLU tak wysoka liczba deportacji jest niczym innym jak „niekontrolowanym” wydawaniem pieniędzy podatników.

Zobacz: Nowy Jork. Wyrok dla Polaka za unikanie deportacji

Szef ICE John Morton twierdzi, że kierowana przez niego agencja stawia sobie za priorytet poprawę bezpieczeństwa zwykłych Amerykanów i koncentruje się na usuwaniu z USA osób niebezpiecznych i przestępców.

Z tymi stwierdzeniami nie zgadza się wielu liderów organizacji proimigranckich, według których statystyki pokazują, że deportowanych jest wielu imigrantów, którzy nie złamali prawa, a do USA przybyli w nadziei na poprawę bytu swych bliskich ciężką pracą.

W sierpniu Sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) Janet Napolitano oświadczyła, że DHS zamierza przeanalizować około 300 tysięcy spraw deportacyjnych, które są obecnie w toku. Wstrzymane zostaną przede wszystkim deportacje młodych ludzi, którzy do USA zostali przywiezieni przez rodziców jako małe dzieci, i których objąłby DREAM Act, jeżeli zatwierdzi go Kongres USA. Deportacjami objęte zostaną zaś przede wszystkim osoby, które złamały prawo.

Zobacz: USA zmieniają zasady deportacji. “To amnestia tylnymi drzwiami”

km

 

REKLAMA

2091325552 views

REKLAMA

2091325852 views

REKLAMA

2093122311 views

REKLAMA

2091326133 views

REKLAMA

2091326279 views

REKLAMA

2091326423 views